Chińskie wyjaśnienie paradoksu zamarzającej wody
W dzisiejszych czasach to, nieco przeciwne potocznej intuicji zjawisko, nazywa się efektem Mpemby, na cześć studenta z Tanzanii, który zauważył, ze tzw. gorące lody zamarzają szybciej niż zimne. Jednak znane było oczywiście już od wieków, od Arystotelesa począwszy. Jednak porządnego naukowego wyjaśnienia zamarzającej szybciej gorącej wody, nie doczekaliśmy się.
Grupa chińskich uczonych, Xi szang, Jongli Huang, Zengszeng Ma i Czang Qu Sun z uczelni od Singapuru po Hunan, przeprowadzila obliczenia dotyczące sił wiązań cząsteczkowych w cząsteczkach wody i oddziaływań pomiędzy cząsteczkami. Okazało się, że wiązania atomów wodoru z tlenem w cząsteczkach podgrzanej wody „luzują się” z powodu zmniejszenia gęstości substancji. Zachodzi wówczas zjawisko intensywniejszego oddawania energii przez cząsteczki. Czyli ciepła woda oddaje energię szybciej.
Rewelacje Chińczyków nie są jeszcze oficjalnie potwierdzone i uznane w świecie nauki. Gdyby tak się stało, byłby to pierwszy prawdziwie naukowy model znanego z doświadczenia, paradoksalnego zjawiska fizycznego.