Bioniczna ręka sprawia się znów „czuje się” powierzchnie i kształty
Inżynierowie-bionicy zwracają nie tylko rękę ale również „czucie” w ręce. Tak można by w skrócie opisać protezę opracowaną przez specjalistów z Politechniki w Lozannie i Włoskiej Szkoły Wyższej św. Anny w Pizie. Protezę przetestował Dennis Aabo Sørensen, Duńczyk, który stracił rękę poniżej łokcia przed dziewięciu laty.
Odczucia dotyczące siły nacisku, kształtu i konsystencji dotykanych przedmiotów przekazywane są w tej konstrukcji z sensorów w dłoni przez nadajnik do elektrod wszczepionych do ramienia noszącego protezę. Te połączone są z końcówkami nerwów. Impulsy elektryczne transmitowane są więc do układu nerwowego i dalej do mózgu. To sprawia, że człowiek „czuje” co ma pod palcami i jak mocno nimi to dotyka.
„Wrażenia dotykowe były niewiarygodne. Miałem uczucia, których brakowało mi od dziewięciu lat” – ocenił testy Sørensen. Warto dodać, że podczas testów bionicznej protezy miał zasłonięte oczy i zatkane uszy.
Na filmie – testy bionicznej protezy: