Wielka woda w głębi Ziemi
Znaleziony w rumowisku rzecznym w Brazylii, „poobijany” diament, jest dla naukowców dowodem, że ok. 410 kilometrów pod ziemią, znajduje się „mokra strefa”, czyli wielkie zasoby wody, uwięzionej w warstwach minerałów. Niektórzy uważają, że jest jej tam więcej niż we wszystkich oceanach naszej planety razem wziętych.
Znaleziony pięciomilimetrowy diament był składnikiem bogatego w wodę minerału. Naukowcy twierdzą, że został wyrzucony przez erupcję wulkaniczną z głębokości 500 km pod powierzchnią. Stąd wniosek, że „tam” musi być w takim razie woda. Sam diament nie należy do najpiękniejszych. Jest mocno poobijany i ma metaliczny poblask. Ale dzięki temu zwraca też uwagę, bo jest inny niż większość szlachetnych kamieni.
Woda kilkaset kilometrów pod naszymi stopami raczej nie chlupocze sobie swobodnie, lecz ściśnięta lub związana chemicznie jest w skalnych pokładach, w geologicznej, tzw. warstwie przejściowej rozciągającej się od głębokości 410 do 660 kilometrów.