Zorze polarne na egzoplanecie?

Zorze polarne na egzoplanecie?
Najbardziej, z dotychczas odkrytych, podobna do Ziemi egzoplaneta oznaczana Kepler-186 f, może mieć niebo rozświetlone zorzami polarnymi. Tak twierdzą naukowcy, gdyż gwiazda typu czerwony karzeł, wokół której krąży planeta, należy do typu niezwykle aktywnych, wyrzucających często, duże ilości materii. Oczywiście widowiska te występują, pod warunkiem, że występuje tam również atmosfera.

 

work from home jobs in pa
Kepler-186 f jest najmniejszą spośród planet odkrytych w tzw. strefach życia wokół gwiazd. Jej rozmiar jest tylko o 10 proc. większy od Ziemi. W tym odległym układzie słonecznym znajdują się jeszcze cztery inne mniejsze planety. Jednak krążą zbyt blisko czerwonego karła, aby mogło na nich powstać życie, przynajmniej w formach, które znamy.

Egzoplaneta ta została odkryta przez należące do NASA Centrum Badawcze Ames w Kalifornii, na podstawie analizy danych z teleskopu Keplera. Naukowcy podejrzewają, że planeta ma silne pole magnetyczne, co sprzyjałoby powstawaniu zórz polarnych.