Takiej architektury Antarktyda nie widziała

Takiej architektury Antarktyda nie widziała
Nowoczesna architektura z jej śmiałymi bryłami i supernowoczesnymi rozwiązaniami chce podbić Antarktykę. Tak tłumaczyć można projekt „antarktycznego portu”, który powstał w wiedeńskim biurze znanej architektki Zahy Hadid. Praktykujący tam student Sergiu-Radu Pop nakreślił futurystyczna wizję stacji antarktycznej połączonej z portem morskim, która łączy nowoczesną architekturę z dobrym wkomponowaniem w tamtejszy krajobraz.
Stacje polarne zwykle nie robią estetycznego wrażenia. Najczęściej są to po prostu proste baraki i różne badawcze instalacje postawione najprostszą i najbardziej ekonomiczną metodą. Biorąc pod uwagę warunki ich stawiania, można to zrozumieć. Projekt powstały w Wiedniu radykalnie zmienia podejście. Nazwany Transformable Antarctic Research Facility – ma łączyć przeznaczenie naukowe z obsługą antarktycznej eko-turystyki.

Projektant podkreśla, że przyświecała mu idea biomimikry i dostosowania linii architektonicznych do wyglądu lodowo-skalnego klifu nadmorskiego. Konstrukcja ma asymetryczny charakter i jest otwierana. W założeniu ma łączyć w sobie różne funkcje. Oprócz cichej części przeznaczonej dla badaczy, przewidziano również coś w rodzaju hotelu, centrum konferencyjnego i rekreacyjnego oraz oczywiście port dla zawijających statków.