Grafen dobry na tarcie

 Grafen dobry na tarcie
Coraz częściej pojawiają się nowe pomysły na wykorzystania grafenu. Naukowcy Laboratorium Argonne, należącego do amerykańskiego Departamentu Energii, zastosowali pojedynczą warstwę grafenu pomiędzy stalową kulką a stalową powierzchnią obręczy, zupełnie jak to ma miejsce w dobrze znanych łożyskach. Okazało się, że grafen radzi sobie z tarciem znacznie lepiej niż znane substancje smarujące.

Jak twierdzą badacze z Argonne, grafenowa warstwa wytrzymuje 6,5 tysiąca cykli zmęczeniowych. „Dla porównania konwencjonalna substancja smarująca potrzebuje tysiąca warstw materiału do wytrzymania 1000 cykli,” mówi Anirudha Sumant, specjalista w dziedzinie nanotechnologii w Argonne. Stosowany w układach mechanicznych grafit, pokrewny z grafenem, potrzebuje wilgotnych warunków pracy, aby utrzymać swoje właściwości. Inny stosowany w tych układach związek – dwusiarczek molibdenu z kolei potrzebuje idealnie suchych warunków.

Grafen nie ma takich ograniczeń. Pokrywając stal warstwą o grubości jednego atomu, tworzy nieprzepuszczalną warstwę. Przez jego heksagonalną, węglową siatkę nie przedostają się do materiału nawet atomy wodoru.