Opportunity będzie leczony z amnezji
Zasłużony marsjański łazik Opportunity zapadł ostatnio na dziwną przypadłość – resetuje się dość często i nieoczekiwanie, wykazując przy tym luki w pamięci. Zespół sterujący maszyną twierdzi, że to wynika ze starzenia się wbudowanej do aparatu pamięci typu flash. Zdaniem specjalistów a agencji, problemy te da się rozwiązać. Ośrodek zapisu danych w Opportunity składa się z pamięci ulotnej (podobnej w działaniu do komputerowej RAM) i nie-ulotnej, która przechowuje dane nawet przy braku zasilania. Problem polega obecnie na tym, że „amnezja” dotyka ową trwałą pamięć a łazik próbuje zbierane dane zachowywać w RAM, z których przy wyłączeniu zasilania znikają. Prowadzi to nawet do braku możliwości sterowania maszyną z Ziemi.
NASA chce „zhakować” pamięć Opportunity, w ten sposób, aby omijać zużytą starością część pamięci flash i wykorzystywać dalej wyłącznie sprawne moduły. To powinno przedłużyć nieco czas pracy robota, który po ponad 10 latach na Marsie i tak wielokrotnie przekroczył planowany jako minimum trzymiesięczny czas użytkowania. Na dłuższą metę łazik i tak prawdopodobnie przestanie normalnie funkcjonować.