Oceanom brak tlenu
Oceany szybko tracą tlen, co doprowadzić może do uduszenia się dużej części morskich organizmów. W "Science" ukazał się właśnie obszerny raport z badań Międzyrządowej Komisji Oceanografi cznej Organizacji Narodów Zjednoczonych, utworzonej w 2016 r. Uczeni zanotowali w ostatnich latach aż czterokrotny wzrost obszarów o niewielkim lub zerowym natlenieniu.
Zmiany te, jak twierdzą badacze, mają związek z coraz wyższą średnią temperaturą oceanów. Podwyższone jej wartości na powierzchni utrudniają dotarcie tlenu do głębszych warstw wody. Większość strat występuje na poziomie od 100 do 700 m. Tam, gdzie woda powierzchniowa miesza się z tą płynącą głębiej, dochodzi zazwyczaj do uzupełniania zawartości tlenu, ale gdy oceany są cieplejsze, mieszanie staje się mniej intensywne.
Druga przyczyna odtleniania pojawia się na wodach przybrzeżnych. Ogromna masa składników odżywczych pochodzących z rolnictwa i ścieków powoduje nadmierny wzrost glonów. Proces rozkładu glonów wykorzystuje tlen w procesie eutrofizacji, co następnie prowadzi do jego braku i duszenia się organizmów w strefach przybrzeżnych.