Jeden mały gadżet wprowadza ducha smart home

Jeden mały gadżet wprowadza ducha smart home
Okazuje się, że aby mieć w domu tzw. inteligentne oświetlenie, nie trzeba wymieniać całej instalacji. Wystarczy podłączyć do sieci elektrycznej budynku urządzenie o nazwie Smart Outlet firmy Aduro HomeDome, skonfigurować je, a następnie powiedzieć inteligentnym głośnikom Amazon Alexa lub Google Assistant, aby w nocy światło samo się wygaszało.

Gadżet musi być sparowany z odpowiednią aplikacją w smartfonie. Do efektywnego działania nie wymaga jednak wcale najnowszych modeli oświetlenia - współpracuje nawet z kilkudziesięcioletnimi lampami.

Możliwości tego drobnego dodatku są jeszcze większe. Urządzenie przesyła użytkownikom na ich przenośny sprzęt powiadomienia dotyczące pracy oświetlenia. Za pomocą aplikacji da się zaprogramować również czasy włączania i wyłączania wielu innych domowych urządzeń, np. alarmów antywłamaniowych. Wszystkie parametry można oczywiście ustawiać zdalnie, poprzez smartfona. Jeden drobny dodatek tworzy więc cały minisystem smart home