Sztuczne mięśnie jak prawdziwe

Sztuczne mięśnie jak prawdziwe
Na amerykańskim University of Colorado Boulder stworzono nowy rodzaj "sztucznych mięśni" do zastosowań w tzw. miękkiej robotyce (ang. soft robotics). Wzorowane na układach biologicznych rozwiązanie jest bardzo proste i uniwersalne, a dzięki niskiej cenie może już wkrótce zrewolucjonizować robotykę.

HASEL (od ang. Hydraulically Amplified Self-healing Electrostatic Actuators) to seria nowatorskich urządzeń, które są dużo bardziej delikatne i precyzyjne w działaniu od konwencjonalnych elementów wykonawczych stosowanych w konstrukcji robotów. Do ich budowy użyto tanich, wysoce elastycznych tworzyw sztucznych. Łączą ze sobą zalety siłowników elektrycznych i hydraulicznych, przez co charakteryzują się dużą płynnością ruchu, którego częstotliwość można łatwo regulować. Roboty wyposażone w takie „sztuczne mięśnie” bardzo przypominają w działaniu żywe organizmy. Posiadają nawet zdolność do samonaprawiania niewielkich uszkodzeń.

"Sztuczny mięsień" składa się z połączonych ze sobą elastycznych kieszonek, które wypełnione są specjalnym olejem. Pod wpływem przyłożonego ładunku elektrycznego olej ten tężeje, co wywołuje swojego rodzaju skurcz całego elementu. Brak napięcia powoduje z kolei relaksację, a „mięsień” rozluźnia się jak prawdziwy.

Działanie wynalazku prezentuje filmik:

Badacze stworzyli na bazie tego urządzenia przeróżne układy, z których każdy przystosowany jest do wykonywania określonego zadania. Zasada działania w każdym przypadku pozostaje jednak ta sama.

Zasadniczym problemem nowych „sztucznych mięśni” jest ich energochłonność przewyższająca znacznie klasyczne rozwiązania. Trwają dalsze prace na udoskonaleniem tego wynalazku.

 

źródło: Bgr.com, zdjęcie: Maxpixel.net