Elektryk z ładowaniem tak krótkim jak tankowanie
Europejski startup Piëch Automotive zaprezentował samochód elektryczny Mark Zero, którego ładowanie może ponoć trwać prawie tak szybko, jak tankowanie paliwa w silniku spalinowym. Specjaliści z Piëch zapewniają, że akumulatory Mark Zero uzupełniają energię do poziomu 80% w zaledwie cztery minuty.
Na razie nie znamy zbyt wielu szczegółów. Komunikat prasowy mówi, że auto ma zasięg 500 km i chłodzone powietrzem akumulatory, które można wymienić na modele o większej pojemności.
"Specjalny typ ogniwa prawie nie nagrzewa się podczas fazy ładowania lub rozładowania", czytamy w komunikacie prasowym. Ma to pozwalać na przepływ "znacznie wyższych prądów".
Niedawno Porsche z dużym rozgłosem podawało, że opracowało akumulatory, które ładują się w zaledwie kwadrans do stanu pozwalającego na przejechanie 400 km. Jeśli rewelacje na temat pojazdu Piëch Automotive potwierdzą się, wówczas wydajna technologia Porsche zacznie wyglądać przy nich dość blado…