Energia elektryczna odzyskiwana z otaczających nas urządzeń
Naukowcy zaprojektowali urządzenia w postaci arkuszy o grubości papieru o wymiarach rzędu ponad 3 cm, które można umieścić na lub w pobliżu urządzeń, świateł lub przewodów zasilających, w których pole magnetyczne jest najsilniejsze. Kiedy układy umieszczone są ok. 10 cm od grzejnika elektrycznego, wytwarzają wystarczająco dużo energii elektrycznej, aby zasilić 180 układów LED, a przy oddaleniu 20 cm wystarczająco dużo, by zasilić cyfrowy budzik. Naukowcy zastosowali strukturę kompozytową, łącząc ze sobą dwa różne materiały. Pierwszy z tych materiałów ma właściwości magnetostrykcyjne, czyli przekształca pole magnetyczne w naprężenie, a drugi piezoelektryczne, przekształcając naprężenie lub wibracje w pole elektryczne. Kombinacja ta pozwala urządzeniu na przekształcenie pola magnetycznego w prąd elektryczny.
Z kolei falami w zakresach terahercowych, wytwarzanymi przez urządzania w naszym otoczeniu jako źródłem energii zainteresowali się fizycy z Massachusetts Institute of Technology (MIT), którzy opracowali projekt układu, który ich zdaniem może przekształcić fale otoczenia w prąd stały. Opis badań został opublikowany w czasopiśmie „Science Advances”. Badacze twierdzą, że ich teoretyczna konstrukcja bazuje na zjawiskach zachodzących w grafenie na poziomie kwantowym. Kiedy połączyli grafen z azotkiem boru, zauważono, że elektrony mogą skręcać w jednym określonym kierunku. Fale terahercowe powodują, że elektrony grafenu przepływałyby przez materiał w jednym kierunku, tworząc prąd stały.
Źródła: www.eurasiareview.com; www.newsweek.com
Mirosław Usidus