Wielka marsjańska kumulacja - sonda arabska już na orbicie

Wielka marsjańska kumulacja - sonda arabska już na orbicie
Osiągnięcie orbity Marsa przez wysłaną latem ubiegłego roku sondę Amal, należącą do Zjednoczonych Emiratów Arabskich ogłoszono wielkim sukcesem. Tym samym kraj ten i co za tym idzie, również cały arabski świat, dołączył do ekskluzywnego klubu eksplorującego inne planety. Arabska sonda, która będzie krążyć i badać czerwoną planetę, to jedna z trzech misji wielkiej kumulacji, do której należą również przewidująca lądowanie na Marsie chińska misja Tianwen-1 oraz amerykański łazik Perseverance z latającym dronem na pokładzie.

Przy tworzeniu sondy, Zjednoczone Emiraty Arabskie współpracowały z bardziej doświadczonymi partnerami, w tym z badaczami z Uniwersytetu Kolorado, Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley oraz Uniwersytetu Stanowego Arizony. Statek kosmiczny został zmontowany w Boulder w stanie Kolorado, a wystrzelono go z Japonii w lipcu zeszłego roku.

Misją łazika NASA Perseverance jest zbadanie marsjańskiego krateru Jezero. Różni się od poprzednich wypraw głównie tym, że testowany w jej ramach będzie niewielki helikopterek - dron, który ma latać w tamtejszej rzadkiej atmosferze. Misja chińska jest pierwszą samodzielną misją tego kraju na czerwoną planetę, po nieudanej wspólnej próbie z Rosją kilka lat temu. Tianwen-1 przesłał zdjęcia planety w wysokiej rozdzielczości i dociera właśnie na docelową orbitę Marsa. Satelita orbitalny zostanie na orbicie, zaś lądownik z łazikiem po wylądowaniu podejmą podróż po jej powierzchni. Jeżeli ekstremalnie trudne zadanie jakim jest lądowanie na Marsie powiedzie się, wówczas Chiny będą drugim po USA krajem, które dokonają tej sztuki.

Źródło: http://cbsloc.al/3rIAxfG

Mirosław Usidus

Zobacz także:

Drony militarne
Kosmiczna dekada za nami