Realistyczne hologramy zamiast niewyraźnych postaci w telekonferencjach
W przeciwieństwie do Zooma czy Google Meet, Starline nie jest oparty o aplikację zainstalowaną w telefonie lub laptopie. Użytkownik miałby siedzieć w specjalnie zaprojektowanej kabinie z zaawansowanym wyświetlaczem 3D. Może z tego pomieszczenia rozmawiać z inną osobą, która znajduje się w analogicznej kabinie, w innej lokalizacji. Uczestnicy konwersacji zostaną wyrenderowani, dając poczucie przebywania razem w jednym pomieszczeniu.
Google udostępniło krótki film demonstrujący, jak w praktyce wyglądałoby doświadczenie użytkownika Starline. Widzimy na nim, że renderowane postacie nie przypominają niewyraźnych i niestabilnych hologramów, jakie mogliśmy oglądać w "Gwiezdnych Wojnach". Obrazy są niezwykle wyraźne. To ukazuje całkowicie realistyczne i odwzorowane z dużą jakością obrazy ludzi po dwu stronach stołu lub biurka.
Źródło: www.bit.ly
Krótka prezentacja techniki Google Starline:
Mirosław Usidus