Miliony wyłudzone w wielkiej mistyfikacji z użyciem AI
Według doniesień, pracownik nabrał wprawdzie podejrzeń po otrzymaniu wiadomości, która rzekomo pochodziła od dyrektora finansowego firmy z siedzibą w Wielkiej Brytanii. Słusznie przypuszczał, że e-mail mówiący o potrzebie przeprowadzenia tajnej transakcji jest oszustwem typu phishing, jednak zmienił nastawienie po wideokonferencji, której uczestnicy wyglądali i brzmieli tak samo jak koledzy, których rozpoznawał. Dokonał przelewu, o który został poproszony.
Oszustwo zostało odkryte dopiero wtedy, gdy pracownik skontaktował się z centralą korporacji. Policja w Hongkongu nie ujawnia informacji o tożsamości ofiary oszustwa typu deepfake ani nazwy firmy. Podała tylko, że w ostatnim czasie dokonała sześciu aresztowań w związku z oszustwami o podobnym charakterze.
Źródło: edition.cnn.com, Fot. Adobe Stock
Mirosław Usidus