Zegar ścienny

Zegar ścienny
e-suplement
W dzisiejszych czasach zwykle zegary i zegarki są na baterie. Drgający kwarc przekazuje na kolejne plastikowe trybiki impulsy a poruszające się wskazówki pokazują aktualny czas. W telefonie i laptopie też można sprawdzić godzinę. Jednak jeśli chcemy naprawdę zrozumieć mechanizm mierzenia czasu, możemy sami zrobić sobie własny zegar mechaniczny bez baterii. Z góry uprzedzam, że praca wymagać będzie wielkiej precyzji i cierpliwości.

Napęd grawitacyjny zegara zapewni podwieszony ciężarek, a równomierność chodu - wahadło. Pracowite przylepienie 132 szpilek do kół ze sklejki, czyli robienie kół zębatych zapewne rozproszy nudę długich zimowych wieczorów. To wielka radość powiesić na ścianie działający model, regulować go i co jakiś czas podciągać ciężarek napędzający mechanizm. Po materiały do budowy udamy się do pasmanterii. Kupimy tam pudełko szpilek. Tak, zwykłe szpilki krawieckie posłużą nam do zrobienia potrzebnych kół zębatych. Myślę, że brzmi to tak zachęcająco, iż już wybieracie się do sklepu.

Działanie zegara.

Na osi tkwiącej w suporcie obraca się koło sekundowe. Jest powiązane z bębnem i mechanizmem zapadkowym. Na bęben nawinięty jest szpagat. Na jego końcu zawieszono ciężarek. Szpagat powoli odwija się, obracając koło sekundowe w prawo. Tę powolność wymusza wahadło zakończone wychwytem. Wychwyt porusza się razem z wahadłem, przepuszczając w swoim ruchu tylko po jednym zębie koła sekundowego. Wychwyt powstrzymuje gwałtowne obracanie się koła i sprawia, że pojedyncze szpilki zębów koła sekundowego zmieniają swoje położenie co jedną sekundę. Ten ruch wymusza wahadło sekundowe. To znaczy - droga wahadła w jedną stronę trwa dokładnie jedną sekundę. Długość wahadła od tarczy do jego osi wynosi około 300 milimetrów. Jednak dokładność chodu regulujemy podnosząc lub opuszczając tarczę wahadła. Całkowity obrót koła sekundowego trwa jedną minutę. Obok koła sekundowego po jego lewej stronie jest umieszczone koło minutowe, a na nim także 60 szpilek. Wystający, zagięty drut z koła sekundowego, będzie zaczepiał kolejne zęby koła minutowego przesuwając je co 60 sekund o jeden ząb. Jeden całkowity obrót koła sekundowego trwa minutę a minutowego jedną godzinę. Z tego widać jasno, że po jednej godzinie, koło minutowe obróci koło godzinowe o jeden ząb. Godziny i minuty na naszym zegarze odczytuje się na styku koła godzinowego i minutowego. Tam też powinniśmy założyć ramkę-okienko, w którym bez kłopotu odczytamy aktualny czas. Działający, sprawny mechanizm naszego zegara możemy zabezpieczyć przed kurzem celuloidową płytką o wielkości takiej jak suport zegara, a umieszczoną na wspornikach. Na tejże płytce rysujemy lub naklejamy wspomniane okienko.

 

Ciąg dalszy tego artykułu znajdziesz w styczniowym numerze magazynu Młody Technik

Przeczytaj także
Magazyn