Gryzoń i jego twórca

Gryzoń i jego twórca
e-suplement
Genialne pomysły są zazwyczaj proste. W roku 1964 ? niebawem półwiecze! ? blisko czterdziestoletni już wtedy amerykański wynalazca o norweskim rodowodzie skonstruował urządzenie, bez którego (jak dotychczas; patrz dalej)  niemal nie sposób wyobrazić sobie komputera. W każdym razie ? tradycyjnego. Urządzenie owo zasadzało się na analizie wspólnego ruchu dwóch kółek zębatych, obejmujących umieszczoną między nimi kulkę. Ruch tej kulki przekładał się tym sposobem na ruch umieszczonego w płaskim polu wskaźnika. Była to ? oczywiście ? doskonale wszystkim znana myszka komputerowa. 

Pierwsza myszka komputerowa Pierwsza myszka komputerowa

Wynalazca tego niepozornego urządzenia nazywał się Douglas C. Engelbart. Ten urodzony 30 stycznia 1925 roku inżynier dziś jest uważany za jedną z legend współczesnej informatyki i otoczony jest powszechnym szacunkiem. Ma wręcz status gwiazdy.
Ale nie zawsze tak było. Jego przygoda z informatyką zaczęła się pod koniec II Wojny Światowej; był wówczas zwykłym technikiem radiowym w wojskowej bazie USA na Filipinach. Przeczytał świeżo głośny i dziś i uważany za przełomowy artykuł ojca Sieci, Vannevara Busha As We May Think, opublikowany w 1945 roku w słynnym wówczas Athlantic Monthly. Ów artykuł, zasługujący raczej na miano eseju, opisywał coś w gruncie rzeczy szalenie podobnego do  dzisiejszej sieci WWW, choć opartego na zupełnie innych założeniach ściśle technicznych. Nie była to sieć, ale urządzenie, nazwane przez autora Memex.

 Engelbart współcześnie Engelbart współcześnie

 
Wyobraźnia dwudziestolatka została jednak zapłodniona. Postanowił zgłębić przedstawione problemy gruntownie  i wstąpił na studia. W roku 1948 uzyskał tytuł B. Sc. ( dzisiejszy polski licencjat, albo raczej stopień inżyniera) w prowincjonalnym Oregon State University; ale już w cztery lata później został (znów: stosujemy odpowiednik polski) magistrem inżynierem w słynnym Berkeley, gdzie w 1955 uzyskał także stopień doktora nauk technicznych.
 
Jego praca doktorska dotyczyła problemów magazynowania danych; początkowo usiłował wdrożyć je we własnej firmie, potem zatrudnił się w prestiżowym Stanford Research Institute, w Menlo Park, gdzie zajął się początkowo układami magnetycznymi. Ale wkrótce stanął na czele projektu o nazwie oN Line System, czyli ? w skrócie ? NLS. Był to projekt ogromnie szeroko rozbudowany i ambitny. Ni mniej ni więcej system ten jako pierwszy w historii wdrażał łącza hipertekstowe, przewidywał użycie myszki, monitora, miał tez budowę okienkową (jak później i do dziś  Windows).
 
Był finansowany przez ARPA, NASA i Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych. Zaprojektowano go do pracy na maszynie Scientific Data Systems SDS 940 z 96 MB pamięci dyskowej. Mógł pracować jednocześnie na 16 stacjach roboczych.
 
O losach tego projektu ciekawie pisze Wikipedia:
NLS został ukończony pod koniec 1968 r. i w poniedziałek 9 grudnia zademonstrowany na konferencji Fall Joint Computer Conference w San Francisco grupie około 1000 specjalistów z dziedziny informatyki. Pokaz ten zyskał miano "The Mother of All Demos", jako że pokazał funkcje w sposób nigdy przedtem nie demonstrowany. System połączono za pomocą wydzierżawionej linii telefonicznej z Menlo Park w Kalifornii, gdzie zgromadzili się członkowie ARC, i demonstrowano go na dużym ekranie projekcyjnym - prezentację prowadził Douglas Engelbart.
Jedną z najbardziej rewolucyjnych cech NLS był Journal, opracowany w 1970 r. przez Davida Evansa, jako część jego pracy doktorskiej. Był to prymitywny wówczas jeszcze program do pracy grupowej, oparty na hipertekście, który można uznać za protoplastę wszystkich współczesnych, bazujących na serwerze, systemów do wspólnego opracowywania dokumentów, jak dzisiejsze Wiki. Był używany przez członków ARC do dyskusji nad rozmaitymi technicznymi kwestiami. Większość dokumentów zapisanych za pomocą Journal zachowało się w postaci papierowej i są one dostępne w archiwach Stanford University.
 
Upadek NLS, a potem i Augmentation Research Center (w 1976 r.), był spowodowany trudnością obsługi programu? Może się to dziś wydawać dziwne, ale Engelbart uzyskał patent na swoja myszkę dopiero w sześć lat po jej skonstruowaniu, w roku 1970. Patent wygasł w roku 1987; rewolucja komputerów osobistych zaczęła się zaraz potem?
 
W kontekście tych dat nie wydaje się dziwne, że wynalazca nie otrzymał z tytułu tego patentu? ani jednego dolara. Następne myszy nie naruszały zgłoszenia patentowego.
Za zrobienie mniej ważnych urządzeń wielu zostało milionerami. Douglas ? nie. Choć i sama myszka i inne pomysły chłopców z Augmentation Research Center wyprzedzały ówczesny poziom techniki (nie mówiąc już o wyobraźni producentów) o całe lata? Trochę zapewne ? pech, trochę brak dbałości o dobra doczesne. Zresztą nie ma co mieć pretensji do Engelbarta: nikt w Stanford nie zdawał sobie sprawy ze znaczenia konstrukcji. Sprzedano do niej prawa firmie Apple za śmieszną sumę 40 tys. dolarów?
Dziś używane myszki komputerowe, to myszki optyczne (w użyciu do niedawna) i laserowe (dziś najpowszechniejsze). Gdy chodzi o myszkę optyczną, to w jej podstawie znajdziemy jedną lub więcej diod elektroluminescencyjnych, które oświetlają powierzchnię roboczą; znajdziemy tam też soczewkę ogniskująca, oraz tzw. matrycę CCD -  układ wielu elementów światłoczułych, z których każdy rejestruje, a następnie pozwala odczytać sygnał elektryczny proporcjonalny do ilości padającego na niego światła.
 
Z matryca na ogół zintegrowany jest procesor, analizujący zmiany w rejestrowanym obrazie. Konstrukcja ta eliminuje wszystkie elementy mechaniczne i jest wysoce odporna na zanieczyszczenia. Jej wadą jest czułość na oświetlenie z otoczenia.
Mysz laserowa opiera się konstrukcyjnie na tym samym pomyślnie, tylko zamiast diod świecących mamy w niej diodę laserową ? co powoduje, że ?laserówka? jest niewrażliwa na oświetlenie boczne i może pracować praktycznie na niemal każdej powierzchni (z wyjątkiem silnie odbijających światło).

Współczesna myszka laserowa Współczesna myszka laserowa

Dla porządku wspomnijmy, że obecnie dość popularne są myszki bezprzewodowe, przekazujące informacje do komputera w drodze radiowej. Niżej podpisany do zwolenników tego rozwiązania nie należy ? bywa ono mało odporna na zakłócenia.
Wróćmy jednak do Engelbarta. Jego zespół w 1976 roku rozpadł się. Kilku znakomitych specjalistów podkupił XEROX Parc, zaś jednocześnie wyschły źródła finansowania: zakończyła się wojna wietnamska i armia straciła zainteresowanie badaniami teamu Engelbarta; niemal w tym samym momencie koniec programu kosmicznego Apollo spowodował wycofanie się również NASA. Na dodatek Douglas popadł w konflikt z przełożonymi, zakończony wymówieniem dla konstruktora. W dodatku jego dom w Atherton spłonął?
A Douglas już przekroczył pięćdziesiątkę.
W 1978 roku wydawało się, że w tunelu niepowodzeń pojawia się światełko. Firma Tymshare zatrudniła Engelbarta jako głównego naukowca; jak się wydaje, szefowie tej firmy widzieli jednak uczonego wyłącznie w roli ?wzmocnienia wizerunkowego?, bowiem nigdy nie dali żadnych znaczących pieniędzy na realizacje jego pomysłów ? nawet wówczas, gdy w 1982 roku Tymsaher przejął koncern McDonnel Douglas.  W cztery lata później Engelbart odszedł z firmy ostatecznie. Wydawało się, że to koniec jego kariery; uważano go powszechnie za zgorzkniałego starszego pana.
 
Pomału jednak specjaliści zaczęli doceniać jego dorobek. Przełom nastąpił w roku 1996, gdy konstruktor przekroczył siedemdziesiątkę. Dostał wtedy wysoko cenioną nagrodę  Yuri Rubinsky Memorial Award (jako drugi po legendarnym Vincie Cerfie), w rok później  zagarnął nagrodę Lemelson-MIT, wraz z którą skasował pół miliona dolarów; jest to najwyższa na świecie nagroda za wynalazczość i innowacyjność. Kolejnym przyznanym mu wyróżnieniem jest informatyczny Nobel, czyli Nagroda Turinga. W 1999 rok prestiżowy Institute for the Future zoragnizował dla jego uczczenia międzynarodowe sympozjum. Wreszcie, w  2001 Engelbart otrzymał od British Computer Society Medal Ady Lovelace (kto nie pamięta ? uważanej za pierwszą programistkę w dziejach świata).
Engelbart w dobrym zdrowiu i dostatku, otoczony powszechnym szafunkiem żyje do dziś. Wraz ze swoją córką prowadzi instytucję, zwaną niegdyś Bootstrap Institute założoną jeszcze w 1988 roku, we Fremont, w Kalifornii. Obecnie nosi ona nazwę bardziej adekwatną: jest to Doug Engelbart Institute?

Witryna internetowa DEI Witryna internetowa DEI

 

Przeczytaj także
Magazyn