Górnictwo i geologia

Górnictwo i geologia
Co roku, czwartego grudnia swoje święto obchodzą górnicy i geolodzy. Popularna Barbórka wzięła swoje nazwę od świętej Barbary, patronki dobrej śmierci i trudnej pracy. Już sam wybór patronki górników wskazuje na to jak bardzo jest to niebezpieczny zawód i na jak duże ryzyko decydują się osoby, które chcą go wykonywać. Dane Wyższego Urzędu Górniczego wykazują, że w latach 2017–2021 wystąpiło łącznie 51 zgonów. Chodź wskaźniki wypadków wciąż spadają, nadal jest to praca obarczona dużym ryzykiem. O bezpieczeństwo górników pracujących w kopalniach dbają między innymi inżynierowie górniczy. To oni pracują na tworzeniu nowych technologii, maszyn, urządzeń i procesów, które mają czynić tę pracę bardziej efektywną, bezpieczną i ekonomiczną. Zapraszamy na Górnictwo i Geologię.

Górnictwo i Geologię można studiować zarówno na studiach dziennych jak i zaocznych. Czas, który należy poświęcić na naukę na pierwszym stopniu (inżynierka) to 7 semestrów studiów stacjonarnych lub 8 semestrów studiów niestacjonarnych. Kierunek ten można realizować na zaledwie kilku uczelniach w Polsce. Wszystkie zlokalizowane są na południu naszego kraju, zatem część z kandydatów już zawczasu będzie musiało podjąć decyzję, który akademik spełni ich wymagania. Jak dobrze wiadomo, życie studenckie jest nieodłącznym elementem nauki na uczelniach wyższych, a więc warto dobrze wybrać, by móc w pełni korzystać z uroków studiowania.

Pozostając przy wydobywaniu wiedzy, zdecydowany prym w tym zakresie wiedzie Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie. Tutaj, kierunek ten znajdziemy na dwóch różnych wydziałach i pod innymi nazwami: Inżynieria Górnicza oraz Geologia Stosowana. Nie da się ukryć, że zainteresowanie górnictwem wśród kandydatów na studia jest wprost proporcjonalne do ilości uczelni oferujących naukę w tym zakresie. Niewielka ilość chętnych, to nie tylko niskie progi punktowe, ale także stosunkowo mała ilość przewidywanych miejsc. Tym samym można się spodziewać łatwej i bezbolesnej rekrutacji, ale nie można sobie pozwolić na całkowite odpuszczenie nauki. Tym bardziej, że na osoby, które zostaną przyjęte w szeregi studentów GiG-u czeka olbrzymi zakres materiału do opanowania.

Na początku trzeba będzie stawić czoło "Królowej nauk". 120 godzin z matematyką nie dla wszystkich jest przyjemne. 90 godzin fizyki i 60 chemii stanie się wymówką od zbyt częstych imprez w akademiku. Wśród treści podstawowych znaleźć można także, dużo milsze w obyciu: informatykę, geometrię i grafikę inżynierską oraz ochronę środowiska. Mechanika i wytrzymałość materiałów, nie jedną osobę będą chciały przekonać do zmiany kierunku. To wszystko okraszone kilkunastoma przedmiotami, w których zawarte będą treści kierunkowe. To jakie one będą i w jakiej ilości, w dużej mierze zależy od tego jaką specjalizację się wybierze, a ta z pewnością wpłynie na dalszy rozwój kariery zawodowej.

W zależności od uczelni wachlarz możliwości jest różny i tak na przykład Politechnika Wrocławska oferuje: Cyfrowe górnictwo oraz Eksploatacje podziemną i odkrywkową złóż. Dla porównania Uczelnia Jana Wyżykowskiego proponuje: Techniki eksploatacji złóż, Maszyny i urządzenia górnicze, Poszukiwanie i rozpoznawania złóż. Natomiast Politechnika Śląska oddaje do dyspozycji aż 10 różnych specjalizacji: Elektrotechnika i automatyka w górnictwie, Budownictwo podziemne i ochrona powierzchni, Eksploatacja złóż i zagospodarowanie odpadów, Geodezja górnicza, Geologia górnicza i poszukiwawcza, Geologia inżynierska i geotechniczna, Górnictwo odkrywkowe, Maszyny górnicze, budowalne i drogowe, Maszyny i urządzenia górnicze i wiertnicze, Przeróbka kopalni stałych i marketing. Jak widać student ma z czego wybierać.

Studia nie należą do łatwych. Matematyka, chemia i fizyka potrafią przysporzyć wielu zmartwień. Pozostałe przedmioty nie pozostawiają studentowi zbyt dużo swobody. Jest to kierunek, na który łatwo się dostać, ale dużo trudniej się utrzymać. Od lat, zdarzają się roczniki, które kończą zdziesiątkowane, a tych którzy docierają do obrony można nazwać bohaterami, bo oparli się pokusom życia studenckiego i skupili na nauce. GiG to kierunek ubogi w studentki. Pomimo tego, że zdominowany przez mężczyzn, życie towarzyskie tutaj kwitnie, nie ma wyścigu szczurów i nadęcia, tak powszechnego na innych popularnych kierunkach.

Koniec edukacji to czas na podjęcie ważnych decyzji dotyczących rozwoju kariery zawodowej. Jak już wspominaliśmy, w pewnym stopniu ukształtują ją decyzje podjęte w trakcie studiów, związane z wyborem specjalizacji. Warto przy tym wspomnieć, że praca na studentów czeka między innymi w przedsiębiorstwach budownictwa geotechnicznego, w prowadzących rozpoznanie złóż kopalin, w biurach projektowych, w podziemnych i odkrywkowych zakładach górniczych, w organach nadzoru górniczego i geologicznego oraz w instytucjach naukowych.

Wyhamowanie transformacji na energię zieloną daje absolwentom tego kierunku jeszcze pewien zakres bezpieczeństwa i komfortu w poszukiwaniu pracy na kolejne lata. Jedna z uczelni chwali się tym, że ponad 87% absolwentów tego kierunku znajduje pracę w przeciągu trzech miesięcy od ukończenia studiów. Jest to bardzo przyjemna wizja, która pozwala z uśmiechem spojrzeć w przyszłość. Niestety ta sama uczelnia informuje również, że średnia pensja na jaką może liczyć świeżo upieczony absolwent będzie oscylowało w okolicach minimalnego wynagrodzenia. Zapewne w tym momencie zachwyt nad GiG zjeżdża w dół jak winda w kopalni, ale nie należy martwić się za bardzo, bo serwis pracuj.pl określa wynagrodzenie inżyniera w tej branży na poziomie 6800 zł brutto, a wynagrodzenia.pl wspominają o kwotach rzędu 8000 zł brutto. Nadal nie jest to majątek, ale warto zwrócić uwagę na fakt, że w znacznym stopniu pensja rośnie wraz z nabywanym doświadczeniem.

Umiejętności praktyczne można zdobywać już w trakcie nauki. Doskonale nadają się do tego liczne praktyki i płatne staże, które w tym wypadku można uzyskać przy pomocy uczelni, które współpracują z przedsiębiorstwami kopalnianymi. W dobrej sytuacji znajdują się studenci "zaoczni", gdyż dysponują sporą ilością czasu na zdobywanie doświadczenia w branży, a tym samym poznają środowisko i zwiększają swoje notowania na rynku pracy. Wciąż bardzo atrakcyjne wydaje się pod-jęcie pracy za granicami naszego kraju. Inżynierowie nadal są poszukiwania, a zarobki mogą okazać się znacznie wyższe niż w Polsce. W tym wypadku warto przyłożyć się do rozwijania umiejętności językowych i biegłości w posługiwaniu się specjalistycznym słownictwem.

Studiowanie Górnictwa i Geologii lub jak w przypadku AGH Inżynierii Górnictwa bądź Geologii Stosowanej to dobre rozwiązanie dla wszystkich, którzy już zawczasu wiedzą, że "kręci" ich ta branża. Nie da się ukryć, że niewielka ilość uczelni mających GiG w swojej ofercie w pewnym stopniu ogranicza i zmusza do podjęcia często odważnych decyzji takich jak na przykład przeprowadzka na drugi koniec Polski. Ale górnictwem nie zajmują się osoby lękiem podszyte, więc każdy kto się tu wybierze, z pewnością dobrze wie co robi. Studia dostarczają szerokiego zakresu wiedzy i dobrze przygotowują do podjęcia pracy zawodowej. Sytuacja na rynku pracy na tę chwilę jest jeszcze stabilna, co pozwala z nadzieją patrzeć w przyszłość ludziom z branży górniczej. 

Michał Pacholski