Lewitt LCT140 Air mikrofon pojemnościowy

Lewitt LCT140 Air  mikrofon pojemnościowy
Tzw. mikrofony paluszkowe stosowane są tam, gdzie trzeba nagrać, bądź nagłośnić, instrument akustyczny. Najnowszy Lewitt LCT140 Air zwraca uwagę wyjątkowo atrakcyjną ceną i wysoką funkcjonalnością.

Nazwa "mikrofony paluszkowe" wywodzi się bezpośrednio z angielskiego terminu pencil microphone i w sposób dość oczywisty opisuje kształt urządzenia. Mikrofony tego typu bywają też określane jako małomembranowe, czyli takie, w których membrana kapsuły pojemnościowej ma średnicę mniejszą niż 0,75”. Z kolei mikrofony z większymi membranami (od 0,75” do 1,2”) nazywane są wielkomembranowymi.

Ten podział jest czysto umowny, niemniej obecność "małej membrany” może wywołać wrażenie, że pojawi się problem z przetwarzaniem basów. Jest dokładnie odwrotnie. Mała, lekka membrana doskonale daje sobie radę z niskimi częstotliwościami. Niewielka średnica sprawia też, że naturalna częstotliwość rezonansowa membrany zostaje przesunięta wysoko w górę. Jest to istotne, ponieważ przy częstotliwościach, których długość fali jest czterokrotnie większa niż średnica membrany, fala akustyczna oddziałuje na membranę z wyrównaną fazą, a odpowiedź kapsuły spada o 6 dB/okt. wraz ze wzrostem częstotliwości.

Przełączniki na korpusie pozwalają aktywować tłumik 12 dB, filtr górnoprzepustowy 80 Hz oraz funkcję 6-decybelowego podbicia najwyższych częstotliwości (Air).

Sztywność membrany (wynikająca z jej napięcia mechanicznego oraz obciążenia akustycznego z tyłu, kształtowanego przez otwory w elektrodzie stałej) działa odwrotnie: odpowiedź wzrasta o 6 dB/okt. wraz ze wzrostem częstotliwości. W efekcie uzyskuje się wyrównaną charakterystykę, której stopień wygładzenia zależy od budowy kapsuły. Zatem czym mniejsza średnica membrany, tym większa szansa na uzyskanie wyrównanej charakterystyki i spójnej charakterystyki kierunkowej.

Jedyny kłopot z kapsułami małomembranowymi stanowi niewielka czułość. W efekcie zachodzi konieczność większego wzmocnienia, co może zwiększyć poziom szumów. Każdy z zastosowanych podzespołów musi zatem pochodzić z najwyższej półki, więc topowe mikrofony paluszkowe potrafią być drogie; np. za DPA 4006 przyjdzie nam zapłacić blisko 9 tys. zł. Jak w tym kontekście wygląda produkt firmy Lewitt, kosztujący niecałe 600 zł?

Lewitt LCT140 Air - Konstrukcja

Lewitt LCT140 Air ma standardowe dla tego typu mikrofonów gabaryty, ale zastanawia jego niska waga (raptem 66 g), mogąca sugerować, że korpus wykonano z tworzywa. Nic bardziej mylnego – zarówno korpus, jak i wewnętrzne chassis są zrobione z aluminium.

Elektretowa kapsuła zastosowana w mikrofonie ma membranę o średnicy 17 mm i nerkową charakterystykę kierunkową.

Płytka główna mikrofonu jest gęsto najeżona elektroniką, w której szczególną uwagę zwraca mikrokontroler MSP430. Po co w mikrofonie układ, będący w swej istocie zminiaturyzowanym komputerem? Użyto go tutaj w bardzo prozaicznym celu – jako elementu sterującego dla trzech przełączników: charakteru brzmienia, filtru HPF i tłumika.

Kluczowa okazała się ekonomia – zastosowanie kontrolera wraz z tranzystorami wykonawczymi jest znacznie tańsze niż użycie wielostykowych przełączników. Ponadto znacząco zwiększa trwałość. Lewitt od samego początku słynął z nieszablonowych rozwiązań i tutaj otrzymujemy tego najlepszy przykład.

W praktyce

Elektretowa kapsuła z membraną o średnicy 17 mm ma relatywnie wąską charakterystykę nerkową, zaskakująco spójną aż do 125 Hz, doskonale nadając się np. do ujęć gitary akustycznej, nawet w takich wnętrzach, których akustyka jest daleka od doskonałości.

Zastosowanie mikroprocesora sterującego przełączanymi funkcjami to doskonały dowód na nowoczesne podejście firmy Lewitt do swoich konstrukcji.

Na korpusie znajdują się czytelnie opisane przełączniki aktywujące tłumik 12 dB, filtr HPF 80 Hz oraz korekcję podbijającą pasmo od 5 kHz wzwyż (stąd Air w nazwie mikrofonu). Brzmienie jest bardzo wyrównane, szczegółowe i precyzyjne, a poziom szumów własnych pomijalny, jeśli mikrofon stosujemy dla źródeł dźwięku oddalonych od niego o nie więcej niż 1-2 m. Przy odległych planach i cichych sygnałach szumy stają się już bardziej słyszalne, choć i tak nagrany w ten sposób dźwięk pozostaje użyteczny.

Podsumowanie

LCT140 Air nie rozczaruje nikogo. Współczynnik jakości i funkcjonalności do ceny jest w jego przypadku rozbrajająco wysoki. Jeśli ktoś poszukuje markowego i niedrogiego mikrofonu do nagrań pojedynczych instrumentów akustycznych, a nawet całych sekcji czy składów instrumentalnych i wokalnych, to Lewitt będzie jednym z tych adresów, pod który należy się udać w pierwszej kolejności. Wszystko w tym mikrofonie mówi nam, że jest na wskroś nowoczesny, doskonale zaprojektowany i wykonany, a doświadczenie i renoma producenta są gwarancją udanego zakupu.

Cena: 599 zł

Producent: Lewitt www.lewitt-audio.com

Dystrybucja: Mega Music www.megamusic.pl

Tomasz Wróblewski