Ślady błota na Marsie
Zdaniem naukowców, znaleziony fragment gruntu został prawdopodobnie przykryty warstwami osadów i pyłów, które z czasem zmiotła erozja, odsłaniając teraz przed łazikiem oryginalny wzór. Po zbadaniu przez Curiosity składu pobranego materiału okazało się, że są w nim zarówno pył i piasek, jak też minerały, co wskazywać może z kolei, że miał tu miejsce inny proces – nacisk nakładanych warstw pyłów doprowadził do pęknięć, którymi później płynęła woda, z czasem wypełniając je minerałami.
Curiosity Rover to zautomatyzowane laboratorium naukowo-badacze wysłane w listopadzie 2011 r. na Marsa, w ramach programu badawczego Mars Science Laboratory. Jego celem jest m.in. ocena możliwości występowania tam potencjalnych warunków do życia, ponadto określenie szans utrzymania się życia organicznego, wykonanie pomiarów meteorologicznych badanie stopnia wilgotności gleby oraz poszukiwanie wody i związków mineralnych z nią związanych. Na Marsie pojazd przebywa już od 6 sierpnia 2012 r., dokonując wielu ciekawych odkryć i dostarczając na Ziemię zdjęcia pozwalające lepiej poznać Czerwoną Planetę. Łazik natrafił na wiele śladów wskazujących na istnienie żył, które mogły powstać po odparowaniu wody z jezior, a także na mineralne złoża sugerujące, że na Marsie występował tlen. W 2020 r. NASA zamierza wysłać na tę planetę kolejnego, jeszcze sprawniejszego łazika, którego podstawowa misja ma polegać na poszukiwaniu śladów życia.