Światło ma głos
Po raz pierwszy zdołano zamienić na niedużym mikroprocesorze światło na dźwięk. Udało się to naukowcom z australijskiego Uniwersytetu w Sydney - Birgit Stiller i Moritzowi Merkleinowi. Eksperci całego świata są zgodni, że może to oznaczać duży przełom w rozwoju fotoniki.
Chip konwertujący światło w dźwięk opiera się na zjawisku zwanym stymulowanym rozpraszaniem Brillouina. Dwie fale świetlne - jedna zawierająca dane i druga służąca do tworzenia fali dźwiękowej - przechodzą przez specjalny kabel światłowodowy. Gdy się zderzą, pobudzany jest materiał drgający, tworząc falę dźwiękową. Naukowcy mogą odwrócić ten proces, wysyłając falę dźwiękową i odtwarzając oryginalny impuls fali świetlnej.
Tego typu konwersje udawało się już osiągać, ale za pomocą układów o dużych rozmiarach. Skompresowanie efektu w niewielkim mikroprocesorze daje nadzieję na przybliżenie technologii do zastosowań przemysłowych.