Samsung poprawił Galaxy Fold, swój zginany telefon
O nieco żenujących usterkach, pęknięciach i rozwarstwieniach ekranu szumnie anonsowanego telefonu, o których informowali testujący urządzenie dziennikarze i blogerzy, pisaliśmy niedawno również w "MT".
Problemy z główną innowacją w urządzeniu, czyli składanym ekranem, które pojawiały się po oderwaniu folii zabezpieczającej, podobno zostały rozwiązane. Koreańska firma informowała wcześniej, że przyczyną usterek telefonu Samsung Glaxy Fold mogły być siły działające na części zawiasu, które są odsłonięte.
Według nieoficjalnych relacji w poprawionej wersji Folda folia ochronną owija całą powierzchnię ekranu i nie da się jej oderwać ręcznie. Zawias został całkowicie przebudowany, przesuwając się nieco w górę od ekranu (jest teraz w jednej płaszczyźnie z wyświetlaczem), co ma pomóc w gładkim rozciągnięciu warstwy ochronnej.
Wersja rynkowa aparatu ma być już stuprocentowo gotowa i sprawna w wersji poprawionej.
Samsung, według Bloomberga, wkrótce rozpocznie wysyłki głównych komponentów do Galaxy Fold, w tym wyświetlacza i baterii, do swojego głównego zakładu montażowego w Wietnamie. Nie wiadomo jednak, kiedy telefon trafi do normalnej sprzedaży. Raczej nie będzie to lato tego roku.
Czytaj również: "Kiepskie recenzje zginanego telefonu"