Egzoplaneta jak Ziemia
Oddalonego od Ziemi o 101 lat świetlnych czerwonego karła, jakim jest TOI 700, obiegają trzy planety, które TESS zaobserwował metodą tranzytu. Najbliżej gwiazdy znajduje się TOI 700 b, który ma średnicę niemal dokładnie taką samą, jak Ziemia, pełen obieg wykonuje w dziesięć dni i najprawdopodobniej jest skalisty.
Druga z planet jest gazowa, ma promień 2,6 razy większy od Ziemi i obiega gwiazdę w czasie szesnastu naszych dni. Wszystkie odkryte planety znajdują się ze swoją gwiazdą - ponad dwukrotnie mniejszą, mniej masywną i zimniejszą od naszego Słońca - w tzw. rotacji synchronicznej. Oznacza to, że są jak Księżyc wobec Ziemi zawsze odwrócone jedną połową.
Optymizm dotyczący życia na egzoplanetach studzony jest przez innych badaczy na łamach "The Astrophysical Journal Letters". Z opublikowanego tam artykułu wynika, że w odległych światach może być mniej wody, niż się przypuszcza. Naukowcy przestudiowali dane zebrane z dziewiętnastu egzoplanet. To przeróżne światy, których temperatura waha się od 20 do nawet ponad 2 tys. stopni Celsjusza.
Różna jest także ich wielkość - od minineptunów o masie ok. 10 razy większej od Ziemi, do superjowisza o masie 600 razy większej. Na czternastu z nich doszukano się pary wodnej. Poza parą wodną w atmosferze egzoplanet znaleziono także sód i potas, których ilości były zgodne z oczekiwaniami naukowców. Oszacowano je na podstawie składu atmosfer planet Układu Słonecznego. Jednak w przypadku wody ilości były znacznie mniejsze.