Welocyped - Rover - rower - James Starley
James Starley (1) urodził się w 1830 roku w Albourne w Anglii jako syn farmera Daniela Starleya. Źródła podają, iż już jako dziecko wykazywał talent wynalazczy. Budował m.in. pomysłowe pułapki na szczury z porwanych parasoli i gałązek wierzbowych. Jako nastolatek uciekł z domu i zamieszkał w Lewisham, na południu Londynu. Pracował tam jako ogrodnik, a w wolnym czasie naprawiał zegary i tworzył innowacyjne urządzenia, takie jak mechanizm umożliwiający kaczce przejście przez dziurę w płocie, zamykający za nią drzwi, czy kołyskę usypiającą płaczącego niemowlaka melodią przygrywaną przez mechanizm zainstalowany przez konstruktora.
Zdjęcie: https://commons.wikimedia.org
W Lewisham, które dziś jest dzielnicą wielkiego Londynu, poznał młodą dziewczynę, Jane Todd, która została z Jamesem na całe życie, jako żona i matka sześciorga jego dzieci.
Talent doceniony, jednak w biznesie początkowo nie szło
Pracodawca Starleya z Lewisham, John Penn, kupił rzadką i drogą maszynę do szycia dla swojej żony. Starley naprawił ją, gdy się zepsuła i w dodatku udoskonalił jej mechanizm. Penn znał Josiaha Turnera, wspólnika w firmie Newton, Wilson and Company, produkującej maszyny, z którym poznał Jamesa. Zdolności Starleya zrobiły na przemysłowcu na tyle duże wrażenia, że postanowił zaproponować mu pracę w swojej firmie. W wieku 29 lat Starley przeniósł się do Coventry, gdzie rozpoczął pracę w fabryce maszyn do szycia Newton, Wilson and Company.
W 1860 roku James poznał zamożnego Amerykanina, niejakiego Silasa Covella Salisbury’ego, który działał także w branży maszyn do szycia. Prawdopodobnie sfinansował on pierwszy wniosek patentowy Jamesa. W 1861 roku James Starley i Silas otrzymali swój pierwszy patent, numer 1045, na innowację w maszynie do szycia. Szybko pojawiły się kolejne.
Około 1861 r. wspólnie z Turnerem Starley założył własną firmę Coventry Sewing Machine Company. Coventry było dawniej ośrodkiem produkcji i handlu zegarami. Jednak miasto popadło w kryzys z powodu taniego importu z zagranicy. Nadwyżka wysoko wykwalifikowanych robotników sprawiła, że firma nie miała wielkiego kłopotu z wykwalifikowaną siłą roboczą, jednak na silnie konkurencyjnym rynku nie było łatwo. James miał na utrzymaniu żonę i dzieci. Przez następne dziewięć lat, z pewnością do 1870 roku, wynalazca nieustannie zmieniał coś w firmie, szukając sposobu na zarobienie prawdziwie dużych pieniędzy. Po drodze w1862 r. miał miejsce dodatkowo proces o pieniądze z inwestycji między Silasem Salisburym i Starleyem.
Ostatecznie, w 1863 roku, James Starley wraz z Josiahem Turnerem i innymi założyli kolejną firmę nazwie European Sewing Machine Company. Zainwestował w nią John Sutton, bogaty mieszkaniec Coventry, który prowadził sieć dobrze prosperujących sklepów krawieckich i pasmanteryjnych. Niestety do 1867 roku firma upadła. Dzięki odpowiedniej rekompensacie dla likwidatorów, we wrześniu tego samego roku narodziła się kolejna firma, Coventry Sewing Machine Company, a później jeszcze nie raz zmieniała nazwę.
W końcu po latach perturbacji James Starley zainteresował się innym nowym wynalazkiem tamtych czasów - rowerami i trójkołowcami różnych typów, które ogólnie nazywano wtedy welocypedami. Podobno stało się to, gdy ujrzał w 1866 roku francuski welocyped, który siostrzeniec Turnera, Rowley Turner, przywiózł z wystawy w Paryżu. Zarówno on jak i wspólnik Turner dostrzegli w tym kolejną szansę na zbicie fortuny.
Welocypedy miały w tamtym czasie duże przednie koła zaś z tyłu niewielkie. W Wielkiej Brytanii popularność zdobywały konstrukcje tego typu, nazywane tam penny-farthing. Jego pierwszym modelem roweru był prawdopodobnie The Coventry około 1869 roku, choć mogły to być konstrukcje znane jako C Spring lub Step Machine. W końcu stworzona do spółki z Williamem Hillmanem ok. 1870 roku konstrukcja, nazwana Ariel (2), stała się przełomem. Był to pojazd całkowicie metalowy i miał koła ze szprychami z drutu i hamulec nożny. Był znacznie lżejszy niż konstrukcje z drewnianymi szprychami. Firma Starleya zaczęła masowo produkować rowery, które szybko zdobyły dużą popularność. Wspólnicy zaczęli je sprzedawać także we Francji i w innych krajach Europy. Przez dziesięciolecia większość producentów kopiowała podstawowe projekty rowerów Starleya.
Zdjęcie: https://commons.wikimedia.org
Także miasto Coventry z czasem stało się głównym ośrodkiem brytyjskiego przemysłu rowerowego, w czym duży udział miał Starley. W 1869 roku nazwa jego firmy ponownie się zmieniła, tym razem na The Coventry Machinists Co. Produkowali maszyny do szycia, rowery i trójkołowce. Do 1873 roku Coventry Machinists Co zaprzestała produkcji maszyn do szycia i skoncentrowała się na rowerach.
Mechanizm, który robi różnicę
Starley ma na koncie nie jedną, lecz cały szereg innowacji w technice rowerowej. Za jego najważniejszy wynalazek uznaje się mechanizm różnicowy, który umożliwiał skręcanie jednego koła, gdy drugie pozostawało w niezmienionej pozycji. Wynalazek ten został później wykorzystany w samochodach. Pomysł pojawił się, gdy okazało się, że Starley ma trudności przy jeździe na trójkołowym rowerze ze swoim synem na drugim siodełku. Mieli problem ze sterowaniem, ponieważ jeden był silniejszy od drugiego. Pewnego dnia Starley miał zawołać „Mam!” i zsiadł z roweru. Usiadł przy filiżance herbaty i obmyślił właśnie mechanizm różnicowy. Dwa dni później powstał pierwszy prototyp, a wynalazca od razu udał się do Londynu, by zarejestrować patent nr 3388,1877.
Mechanizm różnicowy, choć wśród innowacji Starleya najbardziej znany, nie jest naturalnie jedynym jego ważnym wynalazkiem. Udoskonalił wiele innych mechanizmów w rowerach, na przykład napęd łańcuchowy roweru, co znacznie poprawiło wydajność i komfort jazdy. Oprócz rowerów zaprojektował m.in. pralkę, żniwiarkę, maszynę do szycia żagli oraz wózek inwalidzki.
James Starley zmarł przedwcześnie, w wieku 51 lat w Coventry. Jego synowie kontynuowali produkcję rowerów, ale więcej dla rozwoju firmy zrobił siostrzeniec wynalazcy, John Kemp Starley. To właśnie on wraz z wynalazcą Williamem Suttonem opracowali model nowoczesnego roweru, zbliżonego do konstrukcji znanej dziś, nazwany Rover z 26-calowymi kołami, napędem łańcuchowym i ramą w kształcie rombu. Demonstracja tego modelu, określanego jako „rower bezpieczny”, w odróżnieniu od ówczesnych konstrukcji typu penny-farthing z wielkimi i wysokimi kołami przednimi i innych modeli, uznawanych za „niebezpieczne”, miała miejsce w 1885 roku.
Rover stał się potem marką samochodów. Jednak przede wszystkim odcisnął swoje piętno na historii cyklizmu do tego stopnia, że słowo to stało się nazwą dla dwukołowego pojazdu napędzanego siłą mięśni w wielu krajach, w tym w Polsce, choć zamieniliśmy „v” na „w”.
Mirosław Usidus
Zobacz także: