Doświadczalne rakiety stąpane - modele latające z napędem pneumatycznym
O bodaj najbezpieczniejszych latających modelach rakiet bezprochowych, można już było w ostatnich latach przeczytać w tym dziale naszego miesięcznika. Był już materiał o rakiecie wodnej red. Łowickiego, był mój o miniaturowej rakiecie startującej z osobistej wyrzutni dmuchanej (ang. blow rocket), był też i o rakiecie z napędem, którego głównym elementem były pastylki musujące. Rakiety dziś opisywane w języku angielskim noszą nazwę stomp rockets, stąd też zaproponowana przeze mnie nazwa – rakiety stąpane. Starty tego typu modeli następują zwykle w wyniku uderzenia nogą w połączony z wyrzutnią pojemnik z powietrzem, które sprężone unosi w górę rakietę lub samolot znajdujący się na wyrzutni.
Rodzajów i kalibrów wyrzutni jest sporo, dlatego choć poniższe wzory i porady można również potraktować jako porady w budowie dowolnych systemów, to jednak opisy dotyczyć będą rakiet dostosowanych do startów z wyrzutni MT o średnicy 27 mm. Najprostsze rakiety do zabawy i rekreacji można wykonać między innymi z pustych pojemników po różnego rodzaju suplementach diety w formie musujących pastylek. Średnica tych fiolek zwykle idealnie pasuje do kalibru wyrzutni. Możliwie największa długość pojemnika i możliwość usunięcia etykiety stanowią dodatkowe atuty przy wyborze materiału na kadłub rakiety. Do rozwiązania pozostają jedynie rodzaje zastosowanych głowic i stateczników.
Nieco ambitniejszym projektem jest model rakiety nr 3. Tu każdy element od początku projektowany był dla tego właśnie „młodotechnikowego kosmodromu”. Podstawą projektu jest autorska, jednostronicowa wycinanka, dostępna w pliku PDF na stronie mlodytechnik.pl. Należy ją wydrukować na arkuszu „uczciwego” bloku technicznego (tzn. 160 g/m2). Z dodatkowych narzędzi i materiałów potrzebne będą już tylko nożyczki, nóż, linijka, pędzelek i biały klej do papieru (optymalnie szybkoschnący typu „Magic”). To jeden z prostszych modeli rakiet tej wielkości – jedynymi „utrudnieniami” są dwuelementowa głowica i profilowane stateczniki. Opis budowy tego modelu również – jak wierzę, w wystarczającym stopniu – zawarty jest przy ilustracjach dołączonych do artykułu. Przedstawione dziś modele to jedynie zachęta do eksperymentów oraz projektowania i budowy własnych konstrukcji. Z tej samej wyrzutni mogą startować przeróżne modele: od najprostszych modeli ze szkolnych zadań i doświadczeń, przez bardziej skomplikowane rakiety s-f, aż do mocno zdetalizowanych makiet redukcyjnych! Mogą to być również modele rakietoplanów i samolotów odrzutowych.
Dla tych z Czytelników, którzy zaprezentują swoje prace w formie relacji z ich budowy i eksploatacji na stronie forum naszego miesięcznika, ufundowana została nagroda w postaci firmowego zestawu podobnego typu. Możliwe też, że nagród będzie więcej… Zatem – startujemy! Do zobaczenia na forum!
Ciąg dalszy artykułu znajdziesz w listopadowym numerze magazynu Młody Technik
Pobierz pliki do bezpośredniego wydruku elementów modelu na arkuszu bloku technicznego: