Gospodarka przestrzenna

Gospodarka przestrzenna znajduje się w ofercie wielu uczelni, w tym: politechnik, uniwersytetów, akademii i prywatnych uczelni wyższych. Można ją studiować dziennie, zaocznie lub wieczorowo, więc dla każdego coś się znajdzie.
W zależności od wybranej uczelni, pierwszy etap edukacji, który regulaminowo trwa 3,5 roku, można ukończyć, uzyskując dyplom licencjata lub inżyniera. Studia magisterskie nie powinny trwać dłużej nić 1,5 roku (rzadko zdarzają się wyjątki). Po tym okresie można przystąpić do obrony pracy dyplomowej, co w przypadku sukcesu kończy się uzyskaniem tytułu magistra. O tym, jak sprawnie gospodarować przestrzenią, można się również dowiedzieć na studiach podyplomowych. Ich ukończenie stwarza możliwość przystąpienia do egzaminu na uprawnienia w zakresie planowania przestrzennego.
"Podyplomówka", w zależności od wybranej uczelni, trwa od roku do dwóch lat. Są to studia skierowane do osób, które nie miały do tej pory nic wspólnego z architekturą, urbanistyką i planowaniem przestrzennym. Dokonując wyboru uczelni i trybu studiowania, należy poważnie zastanowić się nad tym, jakiego efektu się oczekuje. Zasadnicze pytanie brzmi: w jakim miejscu widzę się po uzyskaniu dyplomu magistra? Studia licencjackie to w tym przypadku nauka ukierunkowana na gospodarkę przestrzenną w ujęciu społeczno-gospodarczym, ekonomicznym i przyrodniczym. "Inżynierka" wzbogaca treści nauczania o elementy techniczne. Podjęcie dobrej decyzji może okazać się nie lada sztuką.
Dostanie się na GP można uznać za wyzwanie. Nie jest to najbardziej oblegany kierunek, ale niewielka liczba wolnych miejsc na roku wpływa na to, że konkurencja rośnie. W rekrutacji na rok akademicki 2020/2021 Politechnika Krakowska odnotowała 3,5 kandydata na indeks. Należy zwrócić uwagę na fakt, że już od kilku lat uczelnia systematycznie zmniejsza liczbę miejsc na tym kierunku.
W bieżącym roku studentami politechniki Krakowskiej na kierunku gospodarka przestrzenna zostało stu dwudziestu szczęśliwców. Przebrnięcie przez proces rekrutacji wydaje się najtrudniejszym zadaniem. W kolejnych latach można się spokojnie skupić na edukacji. Poziom trudności zwykle określa się tu jako niewygórowany. Tym samym jest czas nie tylko na naukę, ale i na życie studenckie. Łącząc te dwa elementy, edukacja może upływać w przyjemnej atmosferze. Student nie zdąży się obejrzeć, a miną pierwsze lata i trzeba będzie wybrać specjalizację, w jakiej będzie rozwijać się dalsza nauka.
W zależności od uczelni pojawiają się różne warianty, wśród których można wybierać na przykład pomiędzy: środowiskowego uwarunkowania gospodarowaniem przestrzenią albo urbanistyką w planowaniu przestrzennym. Wybierając konkretną specjalizację, należy spodziewać się różnego zestawu przedmiotów. Wszystkich bez wyjątku będą obowiązywały treści podstawowe. Wśród nich znajduje się między innymi matematyka. Jest jej tutaj wyjątkowo mało, bo 30 godzin na studiach licencjackich i 60 na inżynierskich. Na licencjacie nie ma fizyki i grafiki inżynierskiej, które na studiach technicznych zajmują po 45 godzin. Ponadto: statystyka, ekonomia, geografia ekonomiczna, rysunek techniczny i planistyczny, socjologia, historia urbanistyki i prawoznawstwo.
Studia na tym wydziale to przede wszystkim projekty, nad którymi spędza się dużo czasu. To rysunki, projektowanie, wielogodzinne planowanie i raz jeszcze dopieszczanie projektów. Podobno nie są one wyjątkowo trudne i skomplikowane, a dla osób, które faktycznie interesują się tematyką, potrafią być nawet miłe i przyjemne. Jedyny problem, jaki mają z nimi studenci, to to, że są czasochłonne. I na tym kierunku nie mogło zabraknąć przysłowiowej kosy. Absolwenci sugerują z uwagą podejść do geometrii wykreślnej i geodezji. Pozostałe przedmioty kierunkowe nie powinny przysporzyć większych trudności.
Studiowanie na tym kierunku wydaje się stosunkowo łatwe i przyjemne. Należy jednak dodać, że by osiągnąć sukces w pracy zawodowej, wypadałoby już w trakcie studiów inwestować czas w dokształcanie się we własnym zakresie. Kluczowe będzie sprawne poruszanie się po systemach wspierających projektowanie. W branży tej niezbędna jest także dobra znajomość prawa budowlanego i geodezyjnego. Koniec studiów to nie koniec nauki. Absolwent, chcąc zwiększyć zakres swoich kompetencji i kwalifikacji, powinien podjąć starania w celu uzyskania specjalistycznych uprawnień.
Ukończenie studiów nie powinno być wielkim wyzwaniem, tym bardziej dla pilnych uczniów. Trudności czekają na absolwentów chcących podjąć pracę zawodową. Stanowiska, na których może być zatrudniony inżynier gospodarki przestrzennej, są stosunkowo mało sprecyzowane. Można rozwijać karierę naukową, można zostać projektantem, doradcą, managerem przestrzeni. Planowanie swojej kariery zawodowej wymaga nie lada wyobraźni. Oczywiście, przydadzą się znajomości i kontakty, ale to umiejętność przewidywania i dostosowania do aktualnych warunków stanowią klucz do sukcesu w tej branży.
Warto łączyć wiedzę z zakresu gospodarki przestrzennej z umiejętnościami i kwalifikacjami związanymi z, na przykład: budownictwem, prawem, informatyką, ekonomią. Każdy z tych kierunków dobrze współgra z gospodarką przestrzenną, a tym samym skutecznie zwiększa umiejętności i szansę na dobrą i ciekawą pracę. Po ukończeniu GP można także starać się o zdobycie uprawnień do wyceniania nieruchomości lub zostać na uczelni i rozwijać karierę naukową. Jednym z możliwych wariantów jest także otwarcie własnej firmy, natomiast należy dysponować nie lada umiejętnościami nie tylko z zakresu gospodarki przestrzennej, ale i marketingowej, finansowej oraz managerskiej.
Studia na tym wydziale można uznać za proste, łatwe i przyjemne. Absolwent tego kierunku to osoba uśmiechnięta, niezestresowana i zadowolona z siebie. Studiowanie GP to z całą pewnością doskonały pomysł dla osób, które wiedzą, czego chcą od życia i mają plan na siebie. Rzeczywistość po studiach okazuje się już nie tak łaskawa i przyjemna. Poszukiwanie pracy, zdobywanie dodatkowych kwalifikacji, uprawnień i kontaktów wymaga wysiłku i jest czasochłonne. Wszystkie te zabiegi będą kosztowały absolwenta wiele trudu, tak więc jest to kierunek dla osób wytrwałych i zdeterminowanych, by pozostać w tej branży. Gospodarka przestrzenna to kierunek ciekawy, ale godny polecenia jedynie osobom, które wiedzą, że temu właśnie chcą się poświęcić.
Michał Pacholski