Od faetonu do crossovera. Jakie wyróżniamy typy nadwozi samochodów osobowych i czym się one charakteryzują?

Od faetonu do crossovera. Jakie wyróżniamy typy nadwozi samochodów osobowych i czym się one charakteryzują?
Nadwozie w samochodzie pełni jedną z kluczowych funkcji i obecnie raczej trudno wyobrazić sobie auto pozbawione tej struktury, choć u zarania motoryzacji nie było to takie oczywiste. Pierwsze automobile budowano na bazie przerobionych powozów konnych - różnego rodzaju podwozia wyposażano w silnik elektryczny lub spalinowy i mechaniczny układ jezdny.

Nadwozie może być zamocowane w aucie na kilka sposobów. Ten bardziej tradycyjny, lecz cały czas spotykany, to nadwozie osadzone na ramie. Znacznie częściej spotyka się jednak tzw. nadwozia samonośne, rodzaj stalowej, jednolitej struktury, która odpowiada za przenoszenie wszystkich sił i momentów występujących podczas jazdy. Struktura ta, do której mocowane są pozostałe elementy, m.in. karoseria, czyli wierzchnia część nadwozia, w decydujący sposób wpływa na sztywność konstrukcji, dynamikę jazdy oraz bezpieczeństwo pasażerów.

Zazwyczaj kupując auto, nie zastanawiamy się nad tymi aspektami, pozostawiając to inżynierom odpowiedzialnym za projekt samochodu, a skupiamy się na formie i funkcjonalności, ewentualnie niuansach karoseryjnych. Różnice pomiędzy sedanem, hatchbackiem, kombi czy vanem, wymieniając tylko te najbardziej popularne typy nadwozi, polegają właśnie na odmiennym ukształtowaniu bryły i zastosowanych rozwiązaniach funkcjonalnych, determinowanych przeznaczeniem pojazdu.

Bryły

Podstawowym kryterium podziału nadwozi jest to, z ilu brył są złożone. Takie rozróżnienie jest bardzo proste: mówimy o nadwoziach jednobryłowych, dwubryłowych lub trzybryłowych.

Nadwozie jednobryłowe
Nadwozie dwubryłowe
Nadwozie trzybryłowe

Najstarsze historycznie nadwozie to nadwozie trójbryłowe. Jest to rodzaj klasycznego, zamkniętego nadwozia samochodu osobowego, w którym wyodrębnione są wyraźnie trzy przedziały: silnikowy, osobowy i bagażowy. Taki kształt jest najbardziej archetypiczny, wystarczy przyjrzeć się, jaki kształt samochodu narysuje poproszone o to dziecko. Kiedy ten maluch dojrzeje i stanie się kierowcą, to taki samochód nazwie raczej sedanem, ale o tym za chwilę.

W przypadku nadwozia dwubryłowego wyraźnie wyodrębniony jest przedział silnikowy (rzadziej bagażowy), ale przestrzeń osobowa i bagażowa zgrupowane są w jednej bryle geometrycznej, Taką formę nadwozia stosuje się głównie w mniejszych samochodach (kategorii A, B, C) oraz pojazdach sportowych. Do tej kategorii zaliczymy np. hatchbacki i kombi.

Nadwozia jednobryłowe są najbardziej obłe i nie da się w nich jednoznacznie wyodrębnić poszczególnych przestrzeni funkcjonalnych. Wszystko tworzy jedną bryłę. Popularne jest głównie wśród vanów oraz małych aut miejskich, takich jak Renault Twingo czy pierwsze generacje Mercedesa klasy A.

Mój automobil to landaulet

Tak mógł opisać swoje auto fan motoryzacji z początku XX w. Mógł także użyć wielu innych określeń, które dla współczesnego kierowcy zabrzmią równie enigmatycznie, bowiem forma nadwozia samochodu nieustannie ewoluuje i niektóre rozwiązania, popularne np. sto lat temu, dziś nie są już stosowane, inne nadal funkcjonują, ale pod zmienioną nazwą, co pewien czas powstają także nowe. Nadwozia pierwszych pojazdów składały się z drewnianej podłogi oraz siedzisk dla kierowcy i pasażerów.

Pierwszy samochód Daimlera i Maybacha

Podróżujący takim automobilem nie byli niczym osłonięci i chronieni przed warunkami atmosferycznymi, silnik także był całkowicie odsłonięty, podobnie jak i inne mechanizmy. Carl Benz zbudował swój Patent-Motorwagen Nummer 1 od podstaw, ale wzorując się na konnych bryczkach, inni pionierzy motoryzacji - Wilhelm MaybachGottlieb Daimler - po prostu kupili powóz i dołożyli do niego silnik spalinowy.

Pierwsze automobile były więc w prostej linii spadkobiercami pojazdów konnych i w dużym stopniu odziedziczyły po nich nazwy, np. kabriolet to lekki powóz konny ze składanym dachem, a coupé to powóz powstały ze skrócenia karety, czyli pojazdu osobowego o nadwoziu w formie zamkniętego pudła, w którym sztywny metalowy dach jest połączony z resztą nadwozia w sposób trwały, za pomocą słupków bocznych. Niektóre określenia mają jeszcze starszą genezę - popularny do dzisiaj sedan pochodzi od francuskiego określenia lektyk, które już w czasach starożytnych miały podobną, trójbryłową sylwetkę.

Benz Victoria Vis-à-Vis (1894 r.)
Benz Dos-a-Dos 9hp (1900 r.)

Niektóre pierwotne konstrukcje nie przetrwały próby czasu i szybko wyszły z użycia np. ze względu na swoją niepraktyczność. Tak było w przypadku nadwozia typu vis-à-vis, zastosowanego m.in. w jednym z pierwszych samochodów Benza, modelu Victoria. W tym układzie cztery osoby mogły podróżować, siedząc na dwóch ławeczkach, skierowane twarzami do siebie.

Sterowanie odbywało się za pośrednictwem kierownicy umieszczonej pomiędzy siedziskami, co, jak łatwo się domyślić, sprawiało, że kierowca miał spore trudności z obserwowaniem drogi. Stąd kolejnym patentem było nadwozie w układzie dos-à-dos - pasażerowie podróżowali, siedząc plecami do siebie, co znacząco polepszyło widoczność.

Studebaker z 1920 r. w nadwoziu baquet/touring

Większość samochodów z końca XIX w. i początku XX w. była pojazdami otwartymi, bez dachu, a nawet bocznych paneli karoserii. Takie otwarte auta w Europie najczęściej nazywano faetonami lub baquetami (później występowały także faetony z prostym rozkładanym dachem), a w USA touringami (tourerami) lub w prostszej wersji runaboutami.

Faetony, budowane oczywiście na wzór faetonu konnego, z dwoma rzędami podniesionych siedzeń (pojedynczych lub kanapy), najczęściej były dwuosobowe, ale później popularne stały się także tzw. double faetony, które były najczęściej spotykanym nadwoziem w pierwszym dziesięcioleciu XX w.

Oldsmobile Curved Dash z 1902 r. - pierwszy produkowany na masową skalę samochód w USA - był właśnie runaboutem/faetonem. Baquet z francuskiego oznacza "wannę" i jest to bardzo trafne określenie, ponieważ prawie wszystkie auta tego typu nie miały przednich drzwi, dachu czy przedniej szyby.

Bugatti Type 41 Royale w nadwoziu brougham

Pierwsze nadwozie całkowicie zamknięte zostało zbudowane w 1900 r. we francuskiej firmie Henri Labourdette na podwoziu samochodu Renault Typ B, a za wzór posłużył mały powóz konny o nazwie coupé. Początkowo ten typ nadwozia nie zyskał jednak uznania, jego czas miał dopiero nadejść. Auta mogły być otwarte, ponieważ jeździły wolno i używano ich raczej rekreacyjnie.

Gdy pod koniec XIX w. silniki samochodów stały się mocniejsze, sięgnięto po sprawdzone rozwiązania z powozów konnych -składane dachy tekstylne lub skórzane. Wersje takie nazywano torpedo, brougham/coupé de ville (z zamkniętym przedziałem pasażerskim z tyłu, podczas gdy kierowca siedział z przodu na świeżym powietrzu) lub landaulet (kierowca ma dach stały, a przedział pasażerski rozkładany).

Rolls-Royce z 1905 r. w nadwoziu landaulet

Torpedo wyewoluowało z baqueta i jest to otwarte nadwozie samochodu o charakterze sportowo-turystycznym, wyposażone w dach brezentowy lub skórzany rozpinany na prostej konstrukcji pałąkowej, pozbawione szyb lub z odejmowanymi szybami bocznymi i odchylaną na maskę silnika szybą przednią. Był to pierwszy typ nadwozia samochodowego, który nie powstał na drodze ewolucji z pojazdu zaprzęgowego. Charakterystyczna cechą torpedo było podniesienie maski do poziomu reszty karoserii, co tworzyło ciągłą linię boczną od przodu do tyłu.

Fiat Tipo Torpedo (1912 r.)

Warto wspomnieć jeszcze o nadwoziu typu brek (występowały również nazwy brake oraz break) popularnym na przełomie XIX i XX w. Nie miało ono osłon z boku, miało za to stały, miękki dach, utrzymujący się na prętach jak baldachim. Rozwiązanie naśladowało konny brek myśliwski, tzn. powóz, do którego pasażerowie wsiadali od tyłu. Określenie brek zostało później rozszerzone na samochody z "twardym" dachem - typu kombi, przede wszystkim we Francji, gdzie jest w użyciu do dzisiaj.

Sedan

Sedan jest trójbryłowym nadwoziem, w którym wyraźnie zaznaczono przedział silnikowy, pasażerski i bagażnik. Klapa bagażnika mocowana jest zazwyczaj poniżej linii tylnej szyby.

Sedan występuje także pod nazwami saloon i berlina (dla małych pojazdów berlinetta). Jest to rodzaj nadwozia uważany za najbardziej klasyczny i elegancki, dlatego np. flagowe limuzyny Mercedesa (klasa S), BMW (seria 7) czy Audi (A8) występują tylko z takim nadwoziem.

Zdecydowanym minusem sedanów jest ich mała funkcjonalność. Bagażniki mają zwykle sporą pojemność, czasami nawet zbliżoną do kombi, ale wąski otwór załadunkowy utrudnia przewożenie większych przedmiotów. Kiedyś był to najpopularniejszy typ nadwozi, potem stracił swoją pozycję na rzecz hatchbacków i kombi, ale ostatnio przeżywa pewien renesans za sprawą Chińczyków, którzy szczególnie cenią sobie właśnie sedany.

Liftback

Liftback to opcja pośrednia między sedanem a hatchbackiem. W porównaniu do tego pierwszego ma bardziej pochyloną szybę, w stosunku do drugiego pojawia się czasami zarys bagażnika. Podobnie jak hatchback liftback ma szybę unoszoną wraz z klapą kufra i jest to rozwiązanie dużo bardziej praktyczne od klasycznego sedana.

Nadwozie tego typu ma troje lub pięcioro drzwi. Od sedana niektóre liftbacki odróżniają się także tym, że mają tylną wycieraczkę. Występują raczej w większych autach, np. taką wersję miały ostatnie generacje Forda Mondeo, Hondy Civic czy Skody Octavii. Ten ostatni model jest zresztą dość ciekawym przypadkiem, swego rodzaju nadwoziową hybrydą, ponieważ mamy możliwość otwarcia pokrywy samego kufra (jak w sedanie) lub też otworzenia klapy razem z szybą (jak w liftbacku).

Mercedes-Benz klasa S 500 SEL (W 140) z 1991 r. 
Skoda Octavia IV liftback

Fastback

Prawdziwego fastbacka trudno dzisiaj spotkać na ulicach, co prawda nadal znajdziemy auta z takim słowem w nazwie, ale używa się go raczej w celu podkreślenia sportowego bądź luksusowego charakteru auta, a nie dlatego, że jest to konstrukcyjnie ten typ nadwozia.

Fastback to zamknięte nadwozie dwubryłowe, zazwyczaj 2- lub 4-drzwiowe, w którym tylna szyba i pokrywa bagażnika (lub silnika) opadają pod kątem w stronę świateł, co nadaje sylwetce drapieżności i dynamizmu (w dosłownym tłumaczeniu "fast back" to "szybki tył"). Co ważne - tylne okno jest nieruchome. Szczyt popularności tego rozwiązania przypadł na lata 60. XX w. Jednym z najsłynniejszych fastbacków jest Ford Mustang, takie nadwozie miał też słynny Citroën DS, ale również swojski Fiat 126.

Ford Mustang GT w wersji fastback
Renault 16

Hatchback

W 1965 r. Renault zaprezentowało Model 16, uznawany za pierwszy seryjnie produkowany samochód z nadwoziem typu hatchback. Od tego czasu popularność tego typu nadwozi utrzymuje się na niezmiennie wysokim poziomie, szczególnie w Europie.

Małe miejskie auta oraz kompakty zazwyczaj są właśnie hatchbackami. Do tej kategorii zaliczają się na przykład globalne hity sprzedażowe - Volkswagen Golf, Honda Civic i Toyota Corolla. Hatchback to dwubryłowe nadwozie, występujące w konfiguracji 3-drzwiowej lub 5-drzwiowej. Liczba ta jest nieparzysta, ponieważ klapę bagażnika, która unosi się razem z tylną szybą, traktuje się jako drzwi. Taki samochód ma zwykle szeroki i masywny ostatni słupek.

Za pierwszego hatchbacka uznaje się wprowadzonego do sprzedaży w 1938 r. Citroëna Traction Avant Commerciale. W USA hatchbacki były i są mniej popularne, pierwszym przedstawicielem tego "gatunku" za Wielką Wodą był AMC Gremlin z 1970 r.

Toyota Corolla HB
Nowy Ford Focus ST Kombi

Kombi

W typowym hatchbacku część bagażowa zajmuje około 20 proc. długości samochodu. To odróżnia hatchbacki od aut typu kombi, które również są dwubryłowe i mają tylną klapę unoszoną wraz z szybą, ale część bagażowa jest wydłużona i co za tym idzie, powiększona w stosunku do hatchbacka.

W najnowszych modelach takich aut przekracza już nawet 600 l pojemności. Dodatkowo wysokość dachu części bagażowej jest podobna do wysokości części pasażerskiej, a tylne drzwi/klapa są zawsze mocowane na wysokości dachu. Duża klapa bagażnika, a więc szeroki i wysoki otwór załadunkowy o nisko położonym progu umożliwiają łatwe włożenie nawet sporych gabarytowo przedmiotów. Bardzo często ten rodzaj nadwozia powstaje na bazie popularnych hatchbacków lub sedanów, np. Ford Focus we wszystkich generacjach zawsze miał zarówno wersję hatchback, jak i kombi, podobnie Volkswagen Passat.

W zasadzie prawidłową rodzimą nazwą dla takiego nadwozia jest nadwozie uniwersalne, co dobrze oddaje jego praktyczny charakter, ale lepiej przyjęło się słowo kombi, które pochodzi od niemieckiego określenia Kombinationskraftwagen. Ten typ nadwozia w krajach anglojęzycznych określany jest jako station wagon lub estate, we Francji jako break, a we Włoszech jako familiare lub giardiniera.

Shooting brake

Aston Martin DB5 w rzadko spotykanej wersji shooting brake
Mercedes-AMG CLA 45 S Shooting Brake
„Trumna Królewny Śnieżki” czyli Volvo P1800 ES

Ciekawą odmianą kombi jest nadwozie typu shooting brake. "Strzelanie" w nazwie nie jest przypadkowe, bowiem wywodzi się ona od popularnych w XIX w. powozów konnych służących do przewozu broni i sprzętu myśliwskiego. Od zawsze kojarzyła się z zamożnością i pewną dozą snobizmu, i tak pozostało do dzisiaj - shooting brake to auto dla osób lubiących się wyróżniać, ale szukających nieco większej praktyczności niż daje sedan, hatchback czy coupé. Zresztą można pokusić się o stwierdzenie, że to takie kombi coupé.

Początkowo samochody takie były połączeniem dwudrzwiowego nadwozia sportowych lub luksusowych coupé z wysoko poprowadzoną linią dachu w stylu kombi, wystarczy dzisiaj wspomnieć wersję shooting samochodu Bonda Astona Martina DB5. Obecnie jest to sportowo stylizowane 5-drzwiowe kombi z opadającą, dynamicznie narysowaną linią dachu z klapą bagażnika położoną pod dużym kątem. Otwór załadunkowy shooting brake’a jest mniejszy niż w zwykłym kombi i często ma wysoki próg jak w hatchbackach. Różnice najlepiej pokazuje porównanie dwóch wersji nadwoziowych Mercedesa CLA. Inne przykłady shooting brake’ów to niezapomniana "trumna Królewny Śnieżki", czyli Volvo P1800 ES, Lotus Elite II Typ 75/83, Jensen GT czy bardziej współczesne Ferrari GTC4Lusso, Tesla Model S Shooting Brake, Volkswagen Arteon Shoo-
ting Brake.

Coupé

To zdecydowanie jedna z najpiękniejszych stylistycznie linii nadwozia, odpowiednia dla aut usportowionych lub sportowych. Kiedyś były to w zasadzie wyłącznie samochody 2-drzwiowe, obecnie coraz częściej możemy natknąć się również na coupé z drugą parą drzwi, chociaż puryści twierdzą, że "prawdziwe" jest tylko to pierwsze.

Najbardziej charakterystyczną cechą coupé jest wyraźnie opadająca z tyłu linia dachu przechodząca płynnie w klapę kryjącą bagażnik lub silnik. W coupé pełnowartościowe są tylko siedzenia z przodu, te z tyłu zwykle nadają się jedynie do przewozu dzieci, ewentualnie dorosłych, ale niezbyt rosłych. Oczywiście nieco lepiej wygląda to w wersjach 4-drzwiowych. Jeśli chcemy zwizualizować sobie najbardziej klasyczne coupé, wystarczy wyobrazić sobie ponadczasową sylwetkę Porsche 911.

Najnowsze Porsche 911 Turbo
Porsche 911 Targa

Targa

To samochód coupé, który ma zdejmowaną środkową część dachu. Uzyskujemy wtedy coś w rodzaju pseudokabrioletu, ale począwszy od słupka B, który przyjmuje rolę pałąka przeciwkapotażowego, ponownie mamy tradycyjne coupé. Tylna szyba może być sztywna, wykonana ze szkła lub z miękkiego materiału. Konstrukcję tego typu spopularyzowało, chociaż nie wymyśliło, Porsche, wypuszczając na rynek w 1966 r. model 911 w wersji Targa (nazwę wzięto od słynnego włoskiego wyścigu Targa Florio).

Nadwozie targa jest sztywniejsze niż w kabriolecie, co pozytywnie wpływa na prowadzenie i poprawia bezpieczeństwo w przypadku dachowania.

Kabriolet/Convertible

Nazwa kabriolet pierwotnie odnosiła się do lekkich dwukołowych powozów spacerowo-sportowych, popularnych w XVIII w. W przypadku samochodów, kabriolet (w USA częściej określany jako convertible) to auto z nadwoziem otwartym, które nie ma stałego dachu. Zazwyczaj jednak producenci instalują dach składany; jeśli jest on wykonany z płótna, kabriolet nazywamy softtopem, zaś gdy opracowano go przy użyciu twardych materiałów - hardtopem.

Przed skutkami dachowania pasażerowie samochodów tego typu chronieni są za pomocą pałąków przeciwkapotażowych. Kabriolety to samochody bardzo nieracjonalne - ciężko w ich przypadku uzyskać odpowiednią sztywność nadwozia (specjalnie wzmacnia się segment dolny auta) i aerodynamikę, są trudniejsze w produkcji. Dlatego są drogie, ale wielu zamożnych kierowców, którzy lubią poczuć podczas jazdy wiatr we włosach, nadal jest skłonnych zapłacić za nie spore pieniądze.

Chevrolet Corvette Cabrio (1956 r.)
Wszystkie generacje kultowego roadstera Mazd MX-5

Roadster/Spider

Roadstery, historycznie spokrewnione z runaboutami, są pochodną kabrioletów. Różnice między nimi nie są wyraźne, przyjmuje się, że te drugie powstają na bazie zamkniętych sedanów, natomiast roadstery projektuje się od podstaw jako nadwozia otwarte. Kabrio służą raczej do spokojnej jazdy, dlatego taką formę przybierają często auta luksusowe, roadstery mają natomiast wyraźnie sportowy sznyt - są mniejsze, zgrabniejsze, mają tylko dwa miejsca i lekki, składanych dach, rzadziej hardtop.

Niska pozycja za kierownicą, niewielka masa i napęd na tył dają gokartowe (czytaj intensywne) wrażenia z jazdy. W niektórych krajach, np. we Włoszech, ten rodzaj pojazdu określa się nazwą spider/spyder. Najbardziej znane roadstery/spidery to m.in. Delahaye 135MS Roadster z 1937 r., Alfa Romeo Spider, różne modele Morgana i Triumpha, Jaguar XK120 roadster i Jaguar XKSS, Mercedes-Benz 300 SL roadster, Porsche 550 Spyder, Honda S2000. Nie możemy także nie wspomnieć o Tesli Roadster, a przede wszystkim o Maździe MX-5 - najlepiej sprzedającym się roadsterze w historii.

Alfa Romeo Spider 1600 Duetto
Ferrari 166 MM

Odmianami roadsterów są nadwozia zwane speedster - charakteryzują się niską szybą przednią, brakiem składanego dachu i spartańskim wyposażeniem (np. Porsche 356 Speedster) oraz włoska barchetta, blisko spokrewniona ze speedsterem.

Kiedy w 1948 r. na Salonie Samochodowym w Turynie włoski dziennikarz Giovanni Canestrini zobaczył po raz pierwszy debiutujące Ferrari 166 MM, jego kształt od razu skojarzył mu się z łódeczką (wł. barchetta). I taka nazwa przylgnęła do samochodów wyścigowych, głównie z lat 40. i 50. XX w., które z założenia pozbawione były zbędnych elementów (np. zderzaków), celem zmniejszenia oporów powietrza, często nie miały też bagażnika i przedniej szyby, a nawet drzwi. Inne przykłady takich aut to m.in. Fiat Barchetta i Aston Martin DB4 GT Zagato Barchetta.

SUV i crossover

SUV nie jest całkowicie odrębną kategorią nadwozia, ale ze względu na popularność i wyróżniającą się bryłę warto o nich wspomnieć. Patrząc od strony praktycznej łączą one przede wszystkim cechy vanówpojazdów terenowych. Nadwozie najczęściej przypomina zwykłego hatchbacka. Wydłużenie tylnej części i mocowanie klapy łączy je zaś z kombi. Najnowszym hitem są SUV-y coupé, czyli dość dziwaczne konstrukcje z ostro ściętym tyłem. Pewną podgrupą SUV-ów są modne crossovery, które bazują na kompaktowych i miejskich hatchbackach, ale ich nadwozia to istny eklektyzm różnych form i rozwiązań.

Crossover Toyota C-HR

Minivan/MPV

Dodge RAM 1500

W 1930 r. amerykański projektant William Bushnell Stout pokazał swój autorski projekt auta Stout Scarab. Uznaje się go za pierwszego minivana w historii. Wtedy świat nie był gotowy na tak innowacyjną konstrukcję, ale w latach 80. i 90. XX w. takie jajowate, jednobryłowe samochody podbiły rynek. Dzisiaj są wypierane przez SUV-y, chociaż tym ostatnim daleko do uniwersalności i wielozadaniowości (stąd angielski skrót MPV - Multi-Purpose Vehicle) minivanów. Mają na tyle kompaktową budowę, że bez trudu można się nimi poruszać w mieście, a dzięki podwyższonej linii dachu i regularnej bryle zapewniają wystarczającą przestrzeń dla sporej liczby pasażerów i bagażu. Dodatkowo tę przestrzeń można łatwo konfigurować, zmieniając ustawienie foteli, a ilość dodatkowych schowków jest większa niż w pozostałych autach osobowych. Dlatego minivany to idealne auta rodzinne. Minivanami są m.in. Chrysler Voyager, Renault Scenic i Espace, Opel Zafira, Mazda 5, Citroën C4 Picasso, VW Touran, Ford S-Max/Galaxy.

Renault Espace z 2020 r.
Ford F-150

Pick-up

Pick-up łączy cechy samochodu dostawczego, terenowego i osobowego. Wyróżnia go obecność skrzyni ładunkowej za kabiną pasażerską, która może być dwu- lub pięciomiejscowa. Przestrzeń ładunkowa ma płaską podłogę, z której wystają jedynie wnęki tylnych kół i jest odkryta lub opcjonalnie ma hardtop. Nadwozie to w Europie jest stosunkowo mało popularne, natomiast w USA od kilku dekad takie samochody jak Ford F-150, Chevrolet Silverado i RAM 1500 okupują pierwsze miejsca rankingów sprzedaży. Inne ciekawe pick-upy, dostępne np. na Starym Kontynencie, to Ford Ranger, Toyota Hilux, Nissan Navara, Volkswagen Amarok, Mitsubishi L200.

Księżycowy buggy podczas misji Apollo 15 w 1971 r.

Buggy

Pierwotnie w ten sposób określano bardzo lekkie pojazdy konne dla jednej lub dwóch osób. W motoryzacji sięgnięto po tę nazwę w latach 70. XX w. w USA, gdy popularne stały się pojazdy plażowe (beach buggy) o lekkim nadwoziu wykonanym z tworzyw sztucznych. Konstrukcja tego typu z założenia pozbawiona jest dachu, a zwykle również drzwi, w celu zwiększenia bezpieczeństwa stosuje się charakterystyczne rurowe pałąki.

Większość buggy budowana jest jako kit-cary, ewentualnie od podstaw. Warto także wspomnieć o tzw. moon buggy, pojeździe używanym na Księżycu w programie Apollo.

Krzysztof Michał Jóźwiak