Appki muzyczne

Appki muzyczne
Tym razem mały przegląd aplikacji dla melomanów.

TIDAL

Aplikacja ta buduje swój wizerunek, kładąc nacisk na jakość oferowanych nagrań, która według wielu opinii i recenzji jest nawet wyższa niż w konkurencyjnych rozwiązaniach. TIDAL reklamuje ją wręcz jako "bezstratną", choć pozostaje wątpliwe, czy można tę różnicę wychwycić, używając zwykłego sprzętu mobilnego, czyli smartfona i przeciętnych słuchawek.

Aplikacja jest oczywiście dostępna dla systemu Android oraz iOS, na którym istnieje także wersja dla iPada. Można się do niej dostać również z poziomu przeglądarki internetowej. Zadbano o specjalne aplikacje dla Windows i Apple Mac OS X, a także o możliwość korzystania z TIDALA poprzez głośniki multiroom i sieciowe urządzenia audio, takie jak Sonos, Bluesound, Linn, Auralic, Mirage, Squeezeboox, Amarra sQ, McIntosh, Wadia, Electrocompaniet oraz Meridian.

Użytkownik ma dostęp do bazy 40 mln utworów i 130 tys. muzycznych klipów wideo. Znajdziemy tu też dodatkowe materiały od różnych artystów – nie tylko ich muzykę, ale np. artykuły i wywiady zintegrowane z aplikacją. Dostępne są również inne treści, w rodzaju rekomendacji redakcji TIDALA złożonej z dziennikarzy muzycznych.

Deezer

Funkcjonalności i oferta Deezera są podobne do tego, co proponują inne aplikacje muzyczne. Mamy więc tu do dyspozycji przede wszystkim bazę 40 mln nagrań oraz możliwość tworzenia playlist i korzystania ze spersonalizowanych rekomendacji, opartych na naszych gustach.

Najbardziej znaną funkcją, reklamowaną jako element odróżniający Deezera od konkurencji, jest Flow. Pozwala ona cieszyć się ulubionymi piosenkami na zmianę z propozycjami nowych utworów. Algorytmy serwisu dobierają je na podstawie naszych dotychczasowych polubień i często odtwarzanych kompozycji, dzięki czemu teoretycznie w łatwy sposób możemy trafić na interesujące nas propozycje.

Deezer Premium to standardowy zestaw usług typowych dla płatnych wersji appek muzycznych – czyli brak reklam, dowolność w kolejności odtwarzania, tryb słuchania offline czy lepsza jakość. Warto też zwrócić uwagę na funkcję Android Auto, czyli możliwość słuchania playlist i albumów bezpośrednio z deski rozdzielczej samochodu.

Apple Music

Apple Music nie oferuje takiej automatyki, jak np. Spotify. Na samym początku pyta użytkownika o ulubionych artystów i preferowane rodzaje muzyki (z możliwością późniejszych modyfikacji udzielonych odpowiedzi). Na tej podstawie dobiera nam listy odtwarzania, których algorytmy są opracowywane przez ekspertów muzycznych. Usługa oferuje również nadawane na żywo radio Beats 1, w którym występują światowej sławy DJ-e i ich goście.

Przez pierwszy kwartał użytkowania program Apple’a jest bezpłatny. Potem usługa kosztuje 19,99 zł miesięcznie dla pojedynczego użytkownika lub 29,99 zł dla wszystkich członków rodzinnej chmury iCloud.

Dzięki aplikacji mamy dostęp do 45 mln utworów z kolekcji Apple Music. Jednak – jak to bywa z produktami firmy z Cuppertino – najlepiej korzystać z niej w tech-sferze produktów oznaczonych jabłuszkiem. Z androidowej wersji appki użytkownicy nie są zbyt zadowoleni.

SoundCloud

Serwis SoundCloud pod względem technicznym oferuje prawie to samo, co popularne aplikacje streamingowe, ale już w swojej wersji podstawowej jest wolny od reklam. W środowisku muzycznym i internetowym ceni się go m.in. za to, że umożliwia początkującym artystom szansę na publikację własnych utworów i wypromowanie się.

SoundCloud to nie tylko źródło muzyki, ale także miejsce nastawione na komunikację. Tak jak na Facebooku czy Twitterze możemy tutaj obserwować aktywność użytkowników i komentować ich dokonania. Program oferuje również wielki wybór przeżywających ostatnio drugą młodość podcastów, czyli nagrań przypominających audycje radiowe.

Z SoundCloud korzysta wielu znanych artystów. Rzadko umieszczają oni jednak w serwisie całe nagrania czy albumy. Chcąc posłuchać pełnych płyt, musimy sięgnąć po inne appki, bo w końcu to show-biznes. Na SoundCloud można jednak posłuchać całkowicie za darmo singli, nagrań koncertowych czy wywiadów w formie audio. To aplikacja dla miłośników muzyki, a nie tylko program odtwarzający muzykę.

Spotify

Chyba najbardziej znana aplikacja muzyczna na rynku - pozwala słuchać muzyki według albumów lub wykonawców, albo playlist z ulubionymi utworami. Użytkownicy mogą wybierać gotowe playlisty odpowiadające ich gustom czy nastrojom, lub budować własne ich wersje. W darmowej opcji appka narzuca jednak kolejność przesłuchiwanych utworów. Tę niedogodność likwiduje dopiero wersja Premium, pozbawiona również dość irytujących reklam audio.

Spotify oferuje chyba najbogatszą ze wszystkich programów bazę utworów, albumów i innych, niemuzycznych nagrań. Wersja płatna pozwala na załadowanie muzyki na swój dysk i słuchanie jej w trybie offline. Wygodna jest też synchronizacja aplikacji w rozmaitych urządzeniach – od smartfonów, przez pecety, po różne wearables, jeśli oczywiście są przystosowane do tego rodzaju usług.