Budownictwo

Budownictwo
Dzieci już od najmłodszych lat lubią budować. Jedna z duńskich firm zbudowała na tym markę rozpoznawaną na całym świecie. Większość ludzi wyrasta z budowania i odnajduje się w innych dziedzinach życia. Są jednak osoby, którym skandynawskie klocki nigdy się nie nudzą. Niektórzy z nich pójdą dalej i postanowią pobawić się w prawdziwe budownictwo. Są tacy, którzy zrobią wszystko, żeby wiedzieć na ten temat jak najwięcej. Do tych właśnie osób skierowane są studia na wydziale budownictwa. Wszystkich, dla których plastikowe klocki to za mało, zapraszamy na studia.

Projekt

Budownictwo można studiować zarówno za dnia, jak i wieczorem. Dla osób zajętych pracą zawodową, uczelnie otwierają swoje wrota w weekendy. Kierunek realizowany jest szkołach publicznych i prywatnych. Dla każdego coś się znajdzie, a to za sprawą tego, że jest to wciąż jeden z najpopularniejszych wyborów, który gwarantuje zatrudnienie praktycznie wszystkim, którzy nie boją się ciężkiej pracy.

Szkoły odpowiednio przygotowały się na przyjęcie jak największej liczby kandydatów. W rekrutacji 2020/2021 Politechnika Krakowska wydała indeksy aż 424 przyszłym inżynierom i jest to największa liczba miejsc spośród wszystkich kierunków. Należy podkreślić, że zainteresowanych było prawie dwukrotnie więcej, a więc co druga osoba musiała poszukać innej uczelni. Dlatego też nie można nic pozostawiać przypadkowi. Już zawczasu warto przygotować się sumiennie do egzaminu dojrzałości.

Osoby, które się dostaną, będą mogły w trakcie nauki dokonać wyboru specjalizacji. To niezwykle ważne z punktu widzenia przyszłej pracy zawodowej, dlatego warto przejrzeć ofertę uczelni i upewnić się, że ma ona to, czego się szuka. W zależności od szkoły wykaz specjalności, spośród których wybierają studenci, w pewnym stopniu się różni. Wśród całego wachlarza opcji są między innymi: konstrukcje budowlane i inżynierskie, Inżynieria komunikacyjna, Inżynieria produkcji budowlanej, drogi szynowe, budownictwo zrównoważone, geotechnika i hydrotechnika, inżynieria mostowa, budownictwo podziemne i inżynieria miejska, budowa dróg i lotnisk.

Bliżej analizując oferty uczelni, każdy znajdzie coś w sam raz dla siebie. Ten niezwykle ważny wybór, jakiego dokona student, może zaważyć nie tylko na jego przyszłości zawodowej, ale także na tym, z jakimi wykładowcami i jakimi przedmiotami będzie miał do czynienia w trakcie nauki, której na budownictwie jest bardzo dużo.

W standardach kształcenia odnajdujemy na pierwszym etapie 120 godzin matematyki, którą nie bez powodu nazywamy "królową nauk". Swoją obecnością będzie zaszczycać większość przedmiotów i przypominać o swoim istnieniu za każdym razem, gdy będziemy próbować o niej zapomnieć. Ponadto 45 godzin: fizyki, chemii, mechaniki teoretycznej, 30 godzin geologii i metod obliczeniowych. To tyle wśród treści podstawowych, które rozszerzone zostały o kilkanaście działów kierunkowych, które stale powiązane będą matematyką, fizyką i chemią. Trzeba o tym pamiętać i mieć to na względzie, planując naukę.

Systematyczne przyswajanie wiedzy z tych trzech przedmiotów pozwoli uniknąć niemiłych niespodzianek. Zaniedbania na którymś etapie mogą skutecznie utrudnić terminowe ukończenie studiów.

Nie jest tajemnicą, że wielu osobom studia na budownictwie często się wydłużają ponad regulaminowy czas. Dlatego warto przyłożyć się do nauki. Znaleźć czas na to, by na dłużej pochylić się także nad wytrzymałością materiałów, która często jest przyczyną siwizny u młodych studentów i studentek. Dużą ilość czasu poświęca się przygotowywaniu niezliczonej liczby projektów budowlanych. Wielu osobom spędzają one sen z powiek, ale warto się do nich przykładać, gdyż rozwijają praktyczne umiejętności przydatne w pracy zawodowej.

Studia na budownictwie to nie tylko przedmioty techniczne. Studenci muszą przyswoić wiedzę z zakresu historii budownictwa, ekologii, a także z teorii budownictwa. Dla wielu są one tak apetyczne, jak przysłowiowe flaki z olejem, ale nie pozostaje nic innego, jak zacisnąć zęby i zaliczyć ten etap. Należy się przyłożyć, bo nie będzie lekko, a w trakcie studiów pojawia się duże utrudnienie w postaci życia towarzyskiego. To na nie trzeba bardzo uważać, gdyż potrafi porwać każdego i doprowadzić do zapomnienia, co jest priorytetem na studiach, a jest nim niewątpliwie nauka.

Wykonanie

Ukończenie studiów nie oznacza, że magister inżynier będzie miał więcej spokoju i czasu dla siebie. Nic bardziej mylnego. Uzyskanie dyplomu to dopiero początek. By móc się rozwijać, należy podjąć pracę. Najwięcej ofert skierowanych jest do osób z doświadczeniem, ale znajdzie się miejsce dla świeżo upieczonych absolwentów. W tym wypadku nie można jednak opierać się jedynie na wiedzy uzyskanej w trakcie studiów. Inżynier powinien stale się dokształcać i wykorzystywać umiejętności w praktyce.

Nieprzerwanie warto inwestować w znajomość języków obcych i obsługę programów komputerowych wykorzystywanych w budownictwie. Biegłość w ich obsłudze zwiększa kompetencję, a tym samym atrakcyjność na rynku pracy, w tym zarobki. Dla przyszłego budowlańca ważne jest, by posiadać uprawnienia budowlane. Ich uzyskanie jest możliwie jedynie dla absolwentów, którzy odbyli odpowiednie praktyki zawodowe.

By móc kierować robotami budowlanymi bez ograniczeń po studiach pierwszego stopnia, należy wykazać się trzyletnią praktyką na budowie, w przypadku absolwentów studiów drugiego stopnia wystarczy półtoraroczna praktyka. Jeśli natomiast ktoś chciałby mieć możliwość projektowania i kierowania robotami budowlanymi w nieograniczonym zakresie, powinien posiadać tytuł magistra na kierunku budownictwo, odbyć roczną praktykę przy sporządzaniu projektów i półtoraroczną na budowie.

Istnieją różne warianty uprawnień budowlanych, w tym ograniczone i nieograniczone. Każdy indywidualnie może podjąć decyzję, które go interesują, a po wyborze rozpocząć przygotowania do egzaminu, który wszyscy określają jako trudny i wymagający. Jest to jednak wysiłek, który warto włożyć, gdyż zdobycie uprawnień to jedna z lepszych inwestycji w tej branży. Otwierają one możliwości rozwoju zawodowego, a co za tym idzie, także finansowego.

Efekt końcowy

Włożony wysiłek z pewnością się opłaci. Absolwent może szukać zatrudnienia w charakterze wykonawcy, nadzoru budowlanego, kierownika budowy, projektanta, konstruktora, inspektora lub urzędnika. Osoby mające doświadczenie mogą myśleć o własnych firmach budowlanych lub projektowych, a każdy, kto ma wysoko rozwinięte umiejętności komunikacyjne, może szukać pracy w handlu.

Na stanowisku kierownika budowy można oczekiwać ok. 6500 zł netto, inspektor nadzoru budowlanego może liczyć na ok. 4700 zł netto, podobną kwotę zarobi projektant konstrukcji budowlanych. Wielkość wynagrodzenia będzie się zmieniać w zależności od regionu, w którym się pracuje, a także od firmy. W tej branży pojawia się możliwość wykorzystania swojej wiedzy i umiejętności do wykonywania dodatkowych zadań i prac z zakresu "budowlanki", które w znaczny sposób mogą poprawić kondycję finansową. Nadal na polskim rynku pracy brakuje fachowców, dlatego inżynier nie powinien mieć większych problemów ze znalezieniem zatrudniania.

Na studia na tym kierunku powinny iść osoby, które nie boją się ciężkiej pracy, która w wielu przypadkach będzie się odbywała w trudnych warunkach. To kierunek dla osób, które czują się pewnie w grupie, potrafią podejmować decyzję, uważnie słuchają, ale także potrafią wydawać polecenia. Na budownictwie nie może zabraknąć osób dysponujących wyobraźnią przestrzenną i analitycznym myśleniem. Studia na budownictwie to dobry wybór, który z pewnością odpłaci się absolwentom dobrą pracą z satysfakcjonującym wynagrodzeniem.

Michał Pacholski

Zobacz także:

Architektura krajobrazu
Chemia budowlana
Inżynieria wzornictwa przemysłowego