Mag świata krypto - Gavin Wood
Matka, obserwując zainteresowania Gavina Wooda (1), podarowała mu w prezencie komputer, a sąsiad wykorzystał dziecięcy entuzjazm urodzonego w 1980 r. Gavina i uczył go języków programowania.
Po ukończeniu w rodzinnym brytyjskim mieście Lancaster szkoły Royal Grammar School, rozpoczął studia na prestiżowym uniwersytecie w Yorku. W 2002 roku uzyskał tytuł magistra inżyniera w dziedzinie technik komputerowych i programowania. Na tej samej uczelni obronił również doktorat (2005 r.) koncentrujący się na zagadnienia interfejsu Human - Computer Interaction (HCI) dla użytkowniów programów muzycznych.
Bo muzyka to kolejna, po programowaniu, wielka pasja Gavina Wooda, który wyznał dziennikarzom: "Mój współlokator z akademika w okresie studiów był muzykiem elektronicznym. Graliśmy razem kilka koncertów. To był bardzo ciekawy czas", wspominał w jednym z wywiadów.
Kariera zawodowa pracowitego i zdolnego Brytyjczyka zaczęła się od branży gier komputerowych, przechodząc na kolejne obszar technik cyfrowych. Wood pracował nad wieloplatformowym silnikiem gier nowej generacji dla Frontier Developments, brytyjskiego giganta z branży gier wideo. Był konsultantem w Microsoft Research. Większość pierwszego na świecie środowiska pracy w języku C++ została opracowana i stworzona przez Wooda. Brytyjczyk zajmował się rozwojem Noted, środowiska analizy audio i notacji C++.
W 2007 r. założył własny sklep z oprogramowaniem Quid Pro Code, gdzie zaprojektował i wdrożył pierwsze wizualne narzędzie do programowania meta-językowego w C++ - "Martta". A w 2011 roku, jako dyrektor techniczny w Lancaster Logic Response, opracował system do tworzenia pokazów świetlnych w czasie rzeczywistym dla występów muzycznych. Program został wprowadzony w jednym z londyńskich klubów nocnych.
To tylko część jego zrealizowanych projektów. Opracował OxLegal, system do edycji inteligentnych kontraktów tekstowych, wtyczkę Noted, która może wizualizować analizę dźwięku oraz RipInPeace, oprogramowanie do przechwytywania ścieżek audio z płyt CD. Opracował wówczas również projekt nowego systemu głosowania opartego na Internecie. Wizja młodego inżyniera jednak nie przekonała brytyjskiego establishmentu.
Czas Etheru
Zainteresowanie bitcoinem pojawiło się nagle. Podczas podróży do Berlina w 2013 r. Wood zauważył, że w tamtejszym barze klienci często używają kryptowaluty jako środka płatniczego. "W sposób mglisty jeszcze zdałem sobie sprawę, że nadchodzi zmiana społeczna i że zdecentralizowana platforma bitcoina może przebić się przez istniejące systemy, co jest bardzo interesujące", opisywał swoje pierwsze spostrzeżenia Wood.
Mimo to nie podejmował początkowo projektów związanych z kryptowalutą. Zmienił swoje nastawienie, gdy przeczytał "białą księgę Ethereum". Opisany przez wówczas 19-latka, rosyjskiego programistę Vitalika Buterina (2), pomysł stworzenia alternatywnej dla Bitcoina platformy Ethereum, zainspirował Wooda. Doceniał zawarty w koncepcji pomysł rozproszonego Internetu, który praktycznie jest nie do zhakowania, łączy kodowanie z teorią gier. I, jak sądził, prowadzi do wielkich zmian społecznych. "Zdałem sobie sprawę, że mogę napisać naprawdę przydatny kod na Ethereum i, co ważniejsze, mogę nauczyć się więcej niż samego kodowania", mówił Wood.
Z Vitalikiem poznał się przez wspólnego przyjaciela. Gdy młody Rosjanin znalazł finansowanie, zaprosił Gawina do powstającego zespołu Ethereum. W styczniu 2014 roku w domu przy plaży w Miami Wood napisał wersję alfa Ethereum i został współ-założycielem platformy. Siedzibę fundacji Ethereum przeniesiono do Zug w Szwajcarii, która jako państwo okazała się bardziej przyjaźnie nastawiona do projektów, które konkurują z bankami.
Latem 2014 roku założyciele zdobyli finansowanie dla swojego przedsięwzięcia dzięki publicznej ofercie sprzedaży tokenów Ether. Zgromadzili kapitał w bitcoinach o wartości 18,3 mln USD. W lipcu 2015 r. uruchomili platformę blockchain Ethereum z kryptowalutą Ether, niezbędną do każdej transakcji i działania każdej dodawanej aplikacji. Wood opracował architekturę dla platformy oraz język programowania Solidity do inteligentnych kontraktów blockchain. Napisał też Żółtą Księgę, pierwszą formalną specyfikację dowolnego protokołu blockchain.
Polkadot i krach
Od samego początku były różnice w pojmowaniu platformy. W modelu biznesowym Vitalika za wszystkie aktywności (transakcje, moc obliczeniową do obsługi itp.) niezbędne są opłaty, co gwarantuje popyt na kryptowalutę Ether (ETH). Wood roztaczał inną wizję, chciał sieci zdemonopolizowanej, rozproszonej i darmowej, a ponadto gwarantującej prywatność i brak cenzury. Był to pomysł na przełamanie monopolu algorytmów Googla, Amazona i innych gigantów Big Tech.
Wood ogłosił swoja wizję w 2015 roku jako Web3.0 a rok później opuścił Ethereum i założył z grupą kilkudziesięciu programistów z kilkunastu państw świata firmę Parity Technologies, która zajmuje się infrastrukturą blockchain, kluczową dla Internetu Web 3.0. Jak opisuje to Wood: "Dla mnie Web3 jest w rzeczywistości znacznie większym ruchem społeczno-politycznym, który odchodzi od arbitralnych autorytetów do znacznie bardziej racjonalnego modelu liberalnego".
W 2017 roku zainaugurował pracy przy protokole Polkadot (3), firmowany przez Web 3.0 Fundation, a opartym na programach sprzyjających decentralizacji sieci Parity Technologies. W 2020 roku wystartował pierwszy blok protokołu, który z kryptowalutą DOT tworzy internet blockchainów i pozwala na komunikację z innymi, zewnętrznymi sieciami.
Brytyjczyk w szybkim tempie zaczął podejmować kolejne innowacyjne projekty. M.in. udostępnił platformę rozwojową Substrate, który dostarcza modułowych rozwiązań do tworzenia własnych łańcuchów bloków bez konieczności tworzenia wszystkiego od podstaw. Jeszcze przed Substrate, w 2019 roku, powstała niezależna sieć Kusama, która opiera się na oprogramowaniu Polkadot, a stanowi poligon doświadczalny pozwalający deweloperom na testowanie najnowocześniejszej technologii. Wood nazwał ją siecią kanarkową, co ma być nawiązaniem do starej tradycji zabierania kanarków do nowych szybów kopalnianych przez górników.
Rok 2022, który, jak wiadomo był czasem wielkiego krachu na rynku kryptowalut, samemu przyniósł Woodowi wiele zmian w zawodowym życiu. W październiku 2022 r. media ogłosiły, że ustępuje ze stanowiska dyrektora generalnego Parity Technologies. Kierowanie firmą, zapewniającą finansowanie dla sieci Polkadot, powierzył przyjacielowi i wspólnikowi Björnowi Wagnerowi. Zachował udziały i zapowiedział, że skupi się na rozwijaniu Polkadot.
Wcześniej, bo w maju Gawin połączył siły z Frankiem McCourtem w ramach Project Liberty, by wspólnie stworzyć "przełomowe" rozwiązania, które miałyby zapewnić użytkownikom mediów społecznościowych możliwość przechowywania danych osobowych na blockchainie. Wood ma na ten projekt do dyspozycji 100 milionów dolarów pochodzących ze środków McCourta.
Pomimo niedawnych wielkich ciosów, jakich doznał rynek kryptowalut, panuje przekonanie, że jeśli chodzi o samo Ethereum, do którego Wood przyłożył rękę w ogromnym stopniu, przetrwa, bo jest technicznie bardzo dobrym rozwiązaniem. A o samym Gavinie zapewne jeszcze nie raz usłyszymy.
Mirosław Usidus