Perkusja i mikrofony
Ten niesamowicie dynamiczny instrument, którego brzmienie jest podstawą wszystkich utworów o wyrazistym rytmie, dzisiaj bardzo często funkcjonuje w postaci wirtualnej, jako maszyna perkusyjna bądź sampler z odpowiednią biblioteką. Odpowiednio zaprogramowana partia bębnów sprawia, że nawet najbardziej wyrobiony słuchacz rzadko kiedy będzie w stanie odróżnić, kiedy gra "żywy" instrument, a kiedy robi to komputer z oprogramowaniem. Bardzo często stosuje się też rozwiązania hybrydowe, w których akustyczna perkusja wzbogacona jest o próbki - czy to wygenerowane na drodze syntezy, czy też będące odpowiednio spreparowanymi samplami. Jednak na koncertach obecność perkusisty na scenie i dźwięk odpowiednio nagłośnionych bębnów jest tym, co wywołuje u widzów prawdziwą ekscytację.
Zanim jednak potężne basy dużego bębna i kotłów, miażdżące uderzenia werbla, rytmiczny szelest hi-hatu i soczyste akcenty na talerzach trafią do uszu słuchaczy, wszystkie te dźwięki trzeba w jakiś sposób przetworzyć, a następnie wzmocnić. Dlatego też mikrofony, które stosowane są w przypadku perkusji, bywają często specjalistycznymi konstrukcjami. Chodzi tu nie tylko o dużą dynamikę samego sygnału źródłowego czy odpowiednio dobraną charakterystykę kierunkową i częstotliwościową, ale też o bardzo prozaiczną konieczność zachowania dużej odporności na uderzenia. Mikrofony do werbla i tomów są bardzo często umiejscowione tuż przy samych membranach tych instrumentów i bywa tak, że przy energicznej grze otrzymują niekiedy dość mocne uderzenia perkusyjną pałką.
Mikrofony do bębnów
Do nagrań zestawu perkusyjnego używamy różnego typu mikrofonów. W przypadku tomów, werbla i dużego bębna najlepiej sprawdzają się mikrofony dynamiczne, ponieważ w dźwiękach tych instrumentów zazwyczaj nie ma zbyt wiele wysokich częstotliwości, a mikrofony dynamiczne charakteryzują się dużą odpornością na wysoki poziom ciśnienia akustycznego (SPL) i da się je ustawić blisko membran.
Przykład mikrofonu przeznaczonego do montażu na obręczy instrumentu perkusyjnego, np. werbla lub tomu. Nie tylko nie wymaga statywu, ale jest też mały i trudno w niego trafić... (fot. Sennheiser)
W przypadku tomów można skorzystać ze specjalnych mikrofonów przystosowanych do ujęć tego typu instrumentów, montowanych na obręczy bębnów. Dzięki temu jesteśmy w stanie zrezygnować z mało wygodnych statywów, a i sam mikrofon nie będzie utrudniał perkusiście gry.
Na rynku znajdziemy też specjalistyczne mikrofony przeznaczone do ujęć dużego bębna, wyróżniające się odpowiednio ukształtowaną charakterystyką częstotliwościową i odpowiednio wysoką odpornością na ciśnienie dźwięku. O tym, jak duże jest to ciśnienie, można się przekonać, wkładając głowę do dużego bębna w momencie, gdy perkusista weń uderzy. Od razu zaznaczam, że scenariusz ten należy traktować jako hipotetyczny i raczej do wykorzystania w filmach z cyklu "Ways to die"...
Do ujęć hi-hatu i blach zestawu perkusyjnego najczęściej wykorzystywane są małomembranowe mikrofony pojemnościowe, ustawione w odpowiedni sposób nad zestawem. Pozwalają one uzyskać szybki, otwarty w zakresie górnego pasma dźwięk, choć wielu realizatorów studyjnych preferuje do tych zastosowań mikrofony wielkomembranowe.
Dość istotnym ujęciem w przypadku nagrań perkusji akustycznej jest tzw. daleki plan, czyli sygnał zawierający w sobie sporą dozę odpowiedzi pomieszczenia. Zazwyczaj uzyskujemy go, oddalając parę mikrofonów kilka metrów od zestawu perkusyjnego i umieszczając ją w takim miejscu, w którym wychwytywane są wszystkie odbicia dźwięku (najczęściej pod sufitem). Odpowiednio domiksowując tak uzyskany ślad stereo (często poddany korekcji i dość głębokiej kompresji), uzyskuje się bardzo przestrzenne i żywe brzmienie perkusji. W tej roli świetnie sprawdzają się wielkomembranowe mikrofony pojemnościowe oraz, jeśli ktoś chce uzyskać brzmienie typu vintage - dobrej klasy mikrofony wstęgowe.
Poziom sygnału
Bardzo istotną rzeczą jest ustawienie odpowiedniej czułości w przedwzmacniaczu, z którym współpracuje mikrofon. Mikrofony dynamiczne są w stanie przenosić sygnały o wysokich poziomach bez żadnych zniekształceń, lecz należy zwrócić uwagę na poziom sygnału w przypadku czulszych od nich mikrofonów pojemnościowych.
Sygnały z ujęć werbla zestawu perkusyjnego, wzmacniaczy gitarowych, wokalu czy innych dynamicznych źródeł dźwięku mogą być przyczyną słyszalnych zniekształceń powstających już w samym mikrofonie. Wiele modeli mikrofonów pojemnościowych wyposażonych jest w tłumik 10 dB, który należy włączyć, gdy usłyszy się zniekształcenia w środkowej części pasma lub dziwnie brzmiące wysokie częstotliwości. Powodem powstawania zniekształceń w zakresie niskich częstotliwości są najczęściej podmuchy lub zgłoski wybuchowe występujące w sygnale wokalu. W takiej sytuacji korzystamy z pomocy ekranu przeciwpodmuchowego (pop-filtru) i/lub działającego elektronicznie filtru górnoprzepustowego w mikrofonie lub przedwzmacniaczu.
Mikrofony dla dużego bębna zestawu perkusyjnego pracują w skrajnych warunkach, przy bardzo dużym poziomie ciśnienia dźwięku. Dlatego też są to na ogół specjalistyczne konstrukcje, odpowiednio dostosowane do takich zadań. (fot. harmonycentral.com)
Jeżeli mimo wszystko zniekształcenia są słyszalne, trzeba oddalić mikrofon od źródła dźwięku. Jeśli nawet to nie skutkuje, nie pozostaje nic innego jak zastosować inny mikrofon.
Przy ustawianiu poziomu czułości wejściowej w przedwzmacniaczu unikamy pozycji skrajnych. W niektórych urządzeniach (zwłaszcza tych najtańszych) regulacja Gain działa nieliniowo i pod koniec zakresu niekiedy występuje bardzo gwałtowny skok czułości, któremu często towarzyszą szumy i inne, trudne do opisania zjawiska. Jest to spowodowane nie tylko tym, że po pewnym czasie eksploatacji na końcach warstw oporowych potencjometrów gromadzi się kurz i brud, ale i samą konstrukcją przedwzmacniacza.
Optymalnym poziomem pracy jest ustawienie czułości na 75% poziomu maksymalnego. Jeśli przy takim ustawieniu sygnał w dalszym ciągu jest zbyt duży, trzeba wcisnąć przycisk tłumika w przedwzmacniaczu lub zmniejszyć czułość na wejściu.
Alternatywą dla dość uciążliwych - wymagających odpowiedniego miejsca oraz kosztownego sprzętu - nagrań akustycznego zestawu perkusyjnego jest zastosowanie samplerów, które oferują pojedyncze dźwięki z możliwością ich zaawansowanej edycji. Wystarczy tylko zaprogramować odpowiednią partię MIDI. Wiele osób jednak twierdzi, że nie ma to jak "żywy" perkusista grający na prawdziwej perkusji...
Izolacja dźwiękowa
Jednym z problemów właścicieli domowych i projektowych studiów nagrań są zakłócenia przenikające do mikrofonów podczas zapisu żywych instrumentów i głosów. Najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest całkowita izolacja źródła sygnału w oddzielnej przestrzeni (kabinie do nagrań), lecz niewiele studiów stać na taki luksus. Zazwyczaj bowiem domowe studio mieści się w jednym pomieszczeniu, co stwarza kłopotliwe warunki do uzyskania odpowiedniej izolacji dźwiękowej.
Jest jednak szereg sposobów na zmniejszenie wpływu zewnętrznych zakłóceń na nagrywany za pomocą mikrofonów sygnał.