Architektura

Architektura
Igloo, czyli dom ze śniegu, to konstrukcja w kształcie kopuły zbudowanej na planie koła. Tradycyjnie budowana przez Inuitów jako schronienie przejściowe, przez Polaków budowana na lata. To nie żart. Polacy również mają swoją tradycję w budowaniu budynków mieszkalnych w kształcie kopuły. Nie są one co prawda ze śniegu, gdyż nie wytrzymałyby próby czasu, natomiast kształtem i formą nawiązują do tych budowanych w Arktyce i na Grenlandii. Wrocławski architekt, Witold Lipiński w latach 60. ubiegłego wieku zbudował dom, który nazwą i kształtem przypominał dom ze śniegu. Budowla przetrwała do dnia dzisiejszego i stanowi niemałą atrakcję dla turystów. Ludzi ogranicza tylko wyobraźnia. Architekci muszą jej mieć duże pokłady. Zapraszamy na Architekturę.

Studia na kierunku architektura można realizować zarówno na uczelniach państwowych jak i prywatnych. Zainteresowanie architekturą jest na tyle duże, że szkoły oferują ją w każdym z możliwych trybów nauczania, a więc: dziennie, zaocznie i wieczorowo. Dla każdego coś się znajdzie, a na terenie całego kraju można swobodnie przebierać w ofertach uczelni. Duży wybór to także spora konkurencja. Warto już na wstępie zorientować się, co proponują szkoły, jakie korzyści będą płynęły dla studenta z wyboru konkretnej placówki. W tym celu można samodzielnie prześwietlić każdą uczelnię.

Z pomocą przychodzą także wszelkie rankingi. I tak na przykład portal perspektywy.pl w rankingu 2021, na pierwszych miejscach plasuje kolejno: Politechnikę Warszawską, Śląską, Gdańską, Wrocławską, Krakowską. To tylko pierwsza piątka. Należy pamiętać, że ukończenie szkoły z pierwszych miejsc rankingu nie gwarantuje sukcesu w życiu zawodowym i naukowym. Jednak dobranie szkoły do własnych oczekiwań i predyspozycji może ułatwić start w przyszłość.

Mając już za sobą wybór uczelni, należy sprostać wymaganiom, jakie stawia ona przed kandydatami. W przypadku uczelni prywatnych lub studiów zaocznych wymagania te będą czysto ekonomiczne. Nie pozostaje nic innego, jak zebrać odpowiednią kwotę na wpisowe, a następnie na opłatę czesnego, które najprawdopodobniej nie będzie niższe niż 3500 zł za semestr. W zależności od prestiżu szkoły cena będzie rosła wprost proporcjonalnie. By dostać się na studia, za które przyszły architekt nie będzie musiał zapłacić, należy zdać egzamin praktyczny. W zależności od uczelni zestaw rysunków do wykonania może się różnić.

Na przykład w Gdańsku oczekują od kandydata aż pięciu różnych prac, w tym: dwóch czarno-białych rysunków zawierających ludzką postać, jednej kompozycji złożonej z brył geometrycznych, jednego o tematyce architektonicznej i jednej pracy dowolnej.

W Warszawie na jednej ze szkół wymagają umiejętności potwierdzających posiadanie podstaw projektowania architektonicznego, wykonania ćwiczenia z rysunku, malarstwa i geometrii wykreślnej. Wybierając uczelnię warto na wstępie zapoznać się z wymaganiami, jakie stawia przed kandydatem.

Dobrym rozwiązaniem jest już na rok lub dwa przed takim egzaminem sumiennie przyłożyć się do szlifowania umiejętności. Ponadto w trakcie rekrutacji brane są pod uwagi wyniki z egzaminu dojrzałości. Chcąc zwiększyć swoje szanse, należy skupić się na takich przedmiotach jak: matematyka, fizyka, historia, geografia, język polski i obcy. Architektura nie należy do najbardziej popularnych kierunków w Polsce, niemniej na etapie rekrutacji trzeba będzie się zmierzyć z konkurencją. W roku akademickim 2020/2021 Politechnika Krakowska odnotowała 3,2 kandydata na miejsce. Oznacza to, że dostanie się na dzienne studia na wydziale architektury wymaga od kandydata wytężonej pracy i zaangażowania.

Koniec procesu rekrutacji to początek edukacji. Architektura to kierunek, który oczekuje od studentów poświęcenia mu odpowiedniej ilości czasu. Studiowanie jest zatem czasochłonne, gdyż liczne projekty wymagają dużego zaangażowania. Nie można jednoznacznie powiedzieć, że jest to kierunek łatwy czy trudny. Zwykle po pierwszym roku odpada sporo studentów. Są to przeważnie osoby, które nie do końca wiedziały, na co się piszą. Dużą przeszkodę stanowi także życie studenckie, które potrafi porwać bez reszty. Jest to kolejny z powodów, dla których na drugim roku lista studentów jest dużo krótsza. W kolejnych latach nie jest lżej, ale ci, którzy przetrwali, wiedzą już, jak organizować sobie pracę, by była ona jak najbardziej efektywna.

W grupie treści podstawowych można spodziewać się: 45 godzin matematyki i geometrii wykreślnej oraz po 30 godzin mechaniki i fizyki. To zostanie okraszone kilkunastoma przedmiotami kierunkowymi. Kreślenie czy mechanika budowli niejednej osobie przysporzyły kilku siwych włosów na głowie, ale jak dobrze wiemy, nie ma takiego kierunku studiów, który nie miałby swojej "kosy". Jedyną radą na to, jak nie polec, jest systematyczna nauka i dobra organizacja czasu, tak by pozostawić sobie przestrzeń na korzystanie z uroków studiowania. W międzyczasie z pewnością należy szlifować angielski, bo w tej branży jest on niezwykle istotny, a można by rzec nawet, że niezbędny.

Kończąc studia, każdy absolwent liczy na to, że uzyska dobrze płatną pracę, która wynagrodzi mu wysiłki włożone w edukację. W związku z pandemią i załamaniem się gospodarki wstrzymano wiele inwestycji budowlanych w Polsce. Problem pogłębiają kłopoty w uzyskaniu finansowania i wstrzymywanie decyzji administracyjnych dotyczących kolejnych inwestycji. Spowodowało to znaczne zmniejszenie zapotrzebowania na usługi architektów. Tym samym szanse na podjęcie pracy po ukończeniu studiów są w obecnej rzeczywistości utrudnione. Młody architekt musi się w takiej sytuacji wykazać dużą cierpliwością i zaangażowaniem. Natomiast pozytywnie wyglądają wynagrodzenia. Młodszy architekt może spodziewać się ok. 5000 zł brutto. Architekt pracujący w środowisku BIM zarobi około 7500 zł brutto. Starszy architekt w biurze projektowym może oczekiwać ok. 14000 zł brutto.

Architektura łączy w sobie sztukę i myśl techniczną, co wpływa na to, że jest to niezwykle ciekawa, ale też niedostępna dla każdego dziedzina nauki. Od architekta wymaga się łączenia wielu, pozornie niemających ze sobą nic wspólnego umiejętności. Jest to kierunek tylko dla tych, którzy potrafią to robić. Pamiętajmy o tym, że niewątpliwie mamy tutaj do czynienia ze sztuką, a ta z założenia nie zna granic.

Planując podjęcie studiów na tym kierunku, warto wiedzieć, że w trakcie edukacji poniesie się dodatkowe koszty. Nie obejdzie się bez odpowiedniego komputera i specjalistycznego oprogramowania, co w sumie może być wydatkiem rzędu kilku tysięcy złotych. Studentowi będą potrzebne materiały takie jak: farby, ołówki, markery, cienkopisy, szkicowniki. Trzeba będzie na własną rękę dokonywać wydruków. Całość może wynieść kolejne kilka tysięcy złotych. Należy o tym pamiętać i brać to pod uwagę, planując studia na tym kierunku.

Jednak dodatkowe wydatki nie powinny być czynnikiem decydującym o tym, czy podejmować się tego wyzwania. Jeśli jesteś osobą, która potrafi wyjść poza schematy, to jest to kierunek dla ciebie.

Michał Pacholski